Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
\"Zrobiłem to w akcie desperacji, żeby ludzie nie głosowali na PiS” – tłumaczył się w prokuraturze emeryt z Lublina, który podłożył pod lokal wyborczy paczkę z napisem \"Bum dla Kaczora”. Dobrowolnie poddał się karze.
57-leni mieszkaniec Opola Lubelskiego zaprosił do swego mieszkania 19-latkę. Dziewczyna dodała mu do alkoholu tabletkę silnego środka psychotropowego. Gdy zasnął wpuściła kompanów, którzy splądrowali mieszkanie.
Karę roku i ośmiu miesięcy więzienia w zawieszeniu na cztery lata oraz 17 tysięcy grzywny wymierzył dzisiaj Sąd Okręgowy w Lublinie Dmytro P., ukraińskiemu biznesmenowi za próbę wyłudzenia miliona złotych z Lubelskiej Agencji Wspierania Przedsiębiorczości.
Zadymione pomieszczenie od papierosów i zaledwie 10 stopni Celsjusza ciepła w domu. W ten sposób kompletni pijani rodzice opiekowali się dwumiesięcznym dzieckiem, którego płacz usłyszeli sąsiedzi. Zadzwonili na policję.
16-latek jeździł po pijanemu skradzionym samochodem. W aucie była jeszcze trójka nietrzeźwych nastolatków.
Gdy śledzie leżały zbyt długo w magazynie, pracownicy naklejali na nich nowe etykiety z nowym terminem ważności. Prokuratura oskarżyła ośmiu szefów i pracowników podlubelskiej hurtowni mrożonek.
Policjanci zaczaili się pod mieszkaniem na mężczyznę podejrzewanego o liczne włamania do sklepów. Złodziej podjechał samochodem. Wracał właśnie z łupem z kolejnego włamania.
Nie miała prawa jazdy, za to kierowała samochodem mając blisko 0,5 promila. Na dodatek policjanci znaleźli u niej kradziony telefon. 20 – letnia mieszkanka gminy Mełgiew wpadła dzisiejszej nocy w Świdniku.
W Świdniku grasują złodziejki: wchodzą do mieszkań pod pozorem sprawdzenia zawartości chloru w wodzie. Odwracają uwagę właścicieli, kradną ich oszczędności.
Jerzemu O., byłemu ordynatorowi jednego z lubelskich szpitali postawiono zarzuty przyjęcia łapówek w latach 1998-2005. Lekarz nie przyznał się do winy i odmówił składania wyjaśnień.