Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Krzysztof Załuski

Lista artykułów:

Budynek synagogi w Kazimierzu – lata sześćdziesiąte XX w. (fot. Ze zbiorów Roberta Ocha)

Historia. Esterka jest nasza: z Kazimierza Dolnego!

Legenda miłości króla Kazimierza Wielkiego i Estery jest żywa od kilkuset lat. Najbardziej związana jest z Kazimierzem Dolnym, chociaż można o niej usłyszeć również w Sandomierzu, Opocznie czy podkrakowskim Łobzowie. „Nasza” kazimierska Esterka jest nam jednak najbardziej bliska...

"Halo, tu Polskie Radio Lublin". 67 lat z mikrofonem w ręku

"Halo, tu Polskie Radio Lublin". 67 lat z mikrofonem w ręku

Kiedy po raz pierwszy w życiu usłyszał radiową audycję, pomyślał, że chciałby tam pracować. Adam Tomanek miał wtedy 11 lat. Kilkanaście lat później jego marzenia spełniły się, a jego znane już powitanie „Halo, tu Polskie Radio Lublin” zna prawie każdy starszy mieszkaniec Lubelszczyzny.

Agata wygrała casting do spektaklu „Calineczka” (dot. Mieczysław Sachadyn, Archiwum Teatru Muzycznego w Lublinie)

Agata Zając z Puław podbija estradę

Agata Zając jest pierwszą puławianką, która zagrała na scenie Teatru Muzycznego w Lublinie. I to nie byle jaką rolę – tylko główną w spektaklu „Calineczka”.

Cmentarz żołnierzy polskich w Loreto (fot. ze zbiorów Roberta Ocha)

Jest taka mogiła we Włoszech... Spoczywa tam strzelec z Puław

Przeżył krwawą bitwę o słynne wzgórze, ale poległ na włoskiej ziemi. Starszy strzelec Jerzy Baranowski, który pochodzi z Puław ma swoją mogiłę na cmentarzu żołnierzy polskich w Loreto. O dzielnym strzelcu wspomina też Melchior Wańkowicz.

Aspirant mariusz Drozd i Baks

Baks, Rodi i Dana: policjant, ratownik i żołnierz

Łączy ich to, że służą lub służyli w różnych formacjach. Szukają zaginionych, rozpędzają agresywnych kiboli lub - jak nieżyjąca już Dana - szukają ładunków wybuchowych i narkotyków. Mają za sobą wiele akcji, w których musieli ryzykować swoje życie, żeby ratować innych.

Władysław Oleszczyński

Władysław Oleszczyński – zapomniany rzeźbiarz z Końskowoli

Rzeźbiarz, medalier, litograf i rysownik w jednej osobie. Pochodzący z Końskowoli artysta ma swój udział m.in. w dekoracji nowego skrzydła Luwru oraz przy grobowcu Napoleona I w kościele Inwalidów.

fot. Maciej Kaczanowski / archiwum

Remonty po lubelsku. Klienci nie chcą płacić, ale fachowcy też oszukują

Są tacy, którzy nawet nie patrzą na cenę. Ale potrafią się godzinami kłócić o 20 zł upustu albo na koniec prac szukać pretekstu, żeby nawet w ogóle nie zapłacić. Adrian, budowlaniec z Lublina raz naciął się w ten sposób. Ale wciąż lubi swoją pracę.

Warta honorowa puławskiej jednostki – 11 listopada 1990 r. (fot. Ze zbiorów Roberta Ocha)

Puławy. Jak jednostka wojskowa poszła do cywila

W przyszłym roku minie 20 lat od czasu, kiedy w Puławach stacjonowała jednostka wojskowa. Puławy są związane z wojskiem już od XIX w. Dziś – po tamtych tradycjach – zostały już tylko wspomnienia i dawne, koszarowe budynki, które już z obronnością nie mają nic wspólnego.

Spichlerz Ulanowskiego i Ruiny spichlerza Kobiałki (fot. ze zbiorów Roberta Ocha)

Historia i tajemnice kazimierskich spichlerzy

W XVII w. w nadwiślańskim miasteczku było kilkadziesiąt spichlerzy. Dziś pozostało ich jedenaście. Niektóre z nich są zupełną ruiną, inne wciąż przypominają o latach świetności Kazimierza. Są też takie, z którymi związane są tragiczne historie.

Dostęp do broni: dla kogo i do jakiej. I co się może zmienić

Dostęp do broni: dla kogo i do jakiej. I co się może zmienić

Według stanu na koniec czerwca tego roku w rękach mieszkańców naszego regionu znajdowało się prawie 20 tys. sztuk broni. Tyle pozwoleń na broń wydała lubelska policja. Większość broni to broń myśliwska. A statystyczny Kowalski, któremu marzy się posiadanie własnego pistoletu, bo czuje się zagrożony, może o takim pozwoleniu zapomnieć. W tym roku wydano ich zaledwie siedem