Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Świetna passa Lewartu trwa. Wczoraj lubartowianie wygrali piąty mecz z rzędu. Dzięki temu awansowali na czwarte miejsce w tabeli. Jedyną bramkę w spotkaniu z Orlętami zdobył w 45 min Tomasz Mitura, który wykorzystał dośrodkowanie Mateusza Kompanickiego.
Pełniący obowiązki wójta Jan Gędek stawia na większy dostęp mieszkańców do informacji. Dziś robi pierwsze zebranie wiejskie
Runda jesienna dobiega końca. Sytuacja jest ciekawa, bo spośród drużyn czołówki żadna nie myśli o grze w III lidze
W listopadzie w Łęcznej i Puławach rozegrane zostaną mecze młodzieżowych reprezentacji Polski kobiet i mężczyzn. Nasze kadry zmierzą się z Białorusią i Niemcami
Kibice piłkarscy na Lubelszczyźnie znów ciskają gromy na działaczy Motoru i Górnika. Powód? Najbliższe mecze obu drużyn zostaną rozegrane tego samego dnia, niemal o tej samej porze. Obejrzenie obu jest niemożliwe. Fani muszą wybierać: albo udać się na stadion przy Al. Zygmuntowskich, albo na obiekt przy al. Jana Pawła II.
Rosjanin jeździł w klubie z Al. Zygmuntowskich w minionym sezonie. W sumie, dziewięciu meczach wywalczył 60 punktów (łącznie z bonusami). Jego średnia na bieg wyniosła 1,463. Działacze postanowili kontynuować współpracę z nim także w kolejnych rozgrywkach.
Piłkarze Lewartu nie zwalniają tempa. Wczorajsze zwycięstwo nad Janowianką było ich już czwartym z rzędu triumfem. Choć kibice z Lubartowa przez długi czas nie mogli być zadowoleni z wyniku, a ich nerwy zostały wystawione na ciężką próbę. Gospodarze do 81 min przegrywali 0:1. Dopiero w końcówce udało im się przełamać opór rywali.
Lider podzielił się punktami z zespołem z Opola Lubelskiego. Gole dla gospodarzy strzelili znani z I-ligowych boisk: Kamil Oziemczuk i Michał Paluch.
Motor Lublin przegrał trzeci mecz wyjazdowy z rzędu. Wczoraj uległ beniaminkowi z Mielca 1:3. Honorowego gola dla \"żółto-biało-niebieskich” strzelił Piotr Karwan. Awans? Chyba nie w tym sezonie.
Będące ostatnio w dobrej formie Orlęta Łuków przyjeżdżają w 13. kolejce do Niedrzwicy na mecz Orionem. Gospodarze w tym sezonie wygrali u siebie wszystkie pięć spotkań. Jak będzie teraz?