Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Polacy z Donbasu na Ukrainie przylecieli wczoraj do Polski. MSW apeluje o zgłaszanie propozycji mieszkań i pracy dla ewakuowanych
Pani premier w Katowicach, górnicy pod ziemią i na torach, a ich żony w Warszawie. Irytacja i desperacja rodzin pracowników zagrożonych zakładów rośnie. Sytuacja na Śląsku jest coraz bardziej napięta, bo górniczy protest objął już 8 kopalni.
Warszawa. Zawiadomienie o zaginięciu Ewy Kopacz próbowali złożyć na policji lekarze Porozumienia Zielonogórskiego.
Warszawa. Silny wiatr daje się we znaki na północy i w centrum kraju. W ciągu dwóch dni strażacy interweniowali 565 razy. - Tylko w sobotę (3.01) odnotowano 350 takich działań. Najwięcej na terenie województw: mazowieckiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, zachodniopomorskiego i warmińsko-mazurskiego - poinformował st. bryg. Paweł Frątczak, rzecznik komendanta głównego PSP.
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz oświadczył, że nie będzie negocjował z Porozumieniem Zielonogórskim, dopóki przychodnie lekarskie będą zamknięte. - Jeśli mamy negocjować w ten sposób, że ktoś zamyka przed pacjentami gabinet, to do jakichkolwiek rozmów możemy wrócić, kiedy przychodnie zostaną znów otwarte - powiedział Arłukowicz. - Jeśli lekarze nie otworzą przychodni, to zbudujemy nowe - dodał szef resortu zdrowia.
Od kilku dni żyjemy tą historią. Dziś wiadomo, że nie ma dobrego finału. Mieszkańcy Mokobód w szoku. Płetwonurkowie wydobyli z rzeki Liwiec ciało jednego z poszukiwanych nastolatków. To starszy z braci, 15-letni Marcin. Razem z 12-letnim Pawłem wyszli w poniedziałek na ślizgawkę. Szuka ich policja, strażacy i okoliczni mieszkańcy. Akcję przerwano do jutra, bo zapadł zmro
Dość nieoczekiwanie relacje z Polski pojawiły się ostatnio w największych światowych mediach. A to za sprawą Kubusia Puchatka. Rzecz cała dotyczy Tuszyna. Radni pokłócili się tam o to, który miś ma być patronem placu zabaw - Uszatek czy Puchatek. Okazało się, że Puchatek ma wrogów, bo nie nosi spodni - jest mało męski. A właściwie, to może jest nawet dziewczynką.
Bohater tej historii naprawdę miał dużo szczęścia, że przeżył. Ale najpierw przeżył horror. Był bity, dręczony i katowany w piwnicy domu w Tarnowskich Górach. W końcu udało mu się uciec. Był przywiązany łańcuchem do krzesła. Gdy tak wbiegł na podwórko do domu obok, wszyscy myśleli najpierw, że to głupi żart. Żart to na pewno nie był, ale sprawa jest bardziej skomplikowana.
Ratownicy, po kilkunastu godzinach akcji po wybuchu gazu w katowickiej kamienicy, w czwartek późnym wieczorem dotarli w gruzowisku do ciał trzech zaginionych osób. W katastrofie zginęli dziennikarze Dariusz Kmiecik i Brygida Frosztęga-Kmiecik oraz ich dziecko.
Dwaj kolejni górnicy - ofiary katastrofy w kopalni Mysłowice-Wesoła - zmarli w nocy z poniedziałku na wtorek w Centrum Leczenia Oparzeń (CLO) w Siemianowicach Śląskich - podał we wtorek rano lekarz dyżurny placówki. Łącznie ten wypadek pochłonął już 5 śmiertelnych ofiar.