Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Autorski przegląd tygodnia.
W połowie października w mieście uruchomiono aplikację do „wyłapywaniu” osób, które pomimo zamieszkiwania na terenie gminy, nie są ujęte w systemie śmieciowym. Do systemu gospodarowania odpadami dopisało się już 200 osób.
W miniony piątek zmarł Zbigniew Szepietowski, zastępca dyrektora lubelskiego oddziału GDDKiA. To jemu, w dużej mierze, zawdzięczamy sprawną budowę lubelskich „ekspresówek”.
Po hydraulikach muszą przyjść archeolodzy. Podczas usuwania awarii rury wodociągowej przy kościele w podlubelskim Dysie wykopano ludzkie szczątki. Swoje tajemnice odkrywa stary, przykościelny cmentarz.
Autorski przegląd tygodnia.
W pierwszej fazie prace remontowe będą skupione na wymianie krawężników i wykonaniu nowych zatok postojowych.
Zmiany nazwy ulicy Józefa Franczaka „Lalka” chcą członkowie młodzieżówki partii Razem. – Nie zgadzamy się na takie gloryfikowanie i nagradzanie antysemityzmu oraz zbrodni – tłumaczą, powołując się na niedawną publikację naukową o najdłużej ukrywającym się „żołnierzu wyklętym”
Po pięciu tygodniach adaptacji w końcu przyszedł ten moment. Bramy zagrody adaptacyjnej otworzyły się i janowskie żubry poszły żyć na własny rachunek. – Tym samym żubry oficjalne zameldowały się jako mieszkańcy Lasów Janowskich, a ich kolejne stanowisko w naturze stało się faktem – relacjonuje na Facebooku Nadleśnictwo Janów Lubelski.
Radni miejscy przegłosowali uchwałę, zwalniającą puby i restauracje z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych. Korzystając z możliwości, jaką dała nowelizacja ustawy, radni uznali, że należy pomóc gastronomii, która na skutek pandemii mocno ucierpiała.
Dziewięć miesięcy kierowcy musieli zdejmować nogę z gazu na S17.