Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie miał maseczki na twarzy, teraz będzie miał spore kłopoty. A wszystko dlatego, że zlekceważył obowiązujący od czwartku, 16 kwietnia nakaz zakrywania ust i nosa.
Chełm ma w herbie białego niedźwiedzia, który został w ten sposób uhonorowany, bo uratował miasto przez spaleniem przez Tatarów. W czwartek chełmskie kamienne misie otrzymały maseczki.
21 lat miał kierowca citroena, który wypadł z jezdni na prostym odcinku drogi w Żółtańcach w powiecie chełmskim.
Wizytą w chełmskim szpitalu skończyło się dla 51-letni mieszkanki gminy Dorohusk asystowanie mężowi w pracy w ogródku.
Jeszcze na początku kwietnia na oddziale zakaźnym chełmskiego szpitala wojewódzkiego leżało 33 pacjentów. Dziś jest tylko 10, u których wykryto koronawirusa. – Nie ma lawinowych przyjęć, które mogłyby w krótkim czasie spowodować zajęcie wszystkich łóżek na oddziale zakaźnym – mówi Lech Litwin, dyrektor ds. medycznych chełmskiego szpitala.
Spokojne były to święta, bo zaledwie kilkadziesiąt mandatów wypisali w ciągu trzech dni chełmscy policjanci za łamanie przepisów o zapobieganiu epidemii. Nie było też ofiar śmiertelnych na drogach i poszkodowanych w wypadkach. Niespokojnie było tylko za sprawą alkoholu, który czasem uderzał do głów i sprowadzał na pijących kłopoty.
Są już odpowiednie przepisy, które mówią, co należy zrobić z odpadami które wytworzyliśmy chroniąc się przed koronawirusem.
– To trudny czas dla nas wszystkich, bądźmy razem, solidarni w walce z tą pandemią, a jestem przekonana, że wygramy – mówi Ewa Jaszczuk, prezes Chełmskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
Pomysłowość przemytników papierosów nie zna granic.
Wnioski o ukaranie dwóch mieszkańców Chełma w wieku 32 i 36 lat policjanci skierowali do sądu. Mundurowi zajęli się sprawą, bo mężczyźni w trakcie pobytu na kwarantannie narozrabiali.