– W trumnie Lecha Kaczyńskiego znaleziono fragmenty ciał dwóch innych osób – poinformował wczoraj zastępca prokuratora generalnego.
Pierwsze ekshumacje ofiar katastrofy smoleńskiej przeprowadzono w listopadzie 2016 r. – wtedy ekshumowano właśnie Lecha i Marię Kaczyńskich. W sumie przeprowadzono ich już 27, a planowanych jest jeszcze 56.
Decyzję o konieczności ekshumacji prokuratorzy uzasadniali brakiem dokumentacji fotograficznej oraz błędami w rosyjskiej dokumentacji medycznej. Zarzucali też stronie rosyjskiej, że nie zgodziła się na przesłuchanie rosyjskich biegłych.
Na początku kwietnia Prokuratura Krajowa poinformowała o dwóch przypadkach zamiany ciał. Prokuratorzy potwierdzili medialne doniesienia, że w trumnach gen. Włodzimierza Potasińskiego i gen. Bronisława Kwiatkowskiego znajdowały się szczątki innych ofiar tragedii.
Największe emocje budzi jednak fakt, że w trumnie prezydenta Lecha Kaczyńskiego znaleziono fragmenty ciał dwóch innych osób. Potwierdził to na czwartkowej konferencji prasowej Marek Pasionek, zastępca prokuratora generalnego. – Sposób potraktowania śp. prezydenta pozostawię bez komentarza – powiedział.
Wideo: TVN 24 / x-news