Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Kraj Świat

19 lutego 2020 r.
17:08

Wyrok ws. śmierci Igora Stachowiaka. Prawomocne kary więzienia dla byłych policjantów

3 11 A A

Przed Sądem Okręgowym we Wrocławiu zapadł wyrok w apelacji w sprawie czterech byłych policjantów, którzy zatrzymywali Igora Stachowiaka. Sąd prawomocnie wymierzył im od 2 do 2,5 roku więzienia i tym samym utrzymał kary z pierwszej instancji. Sąd odwoławczy orzekł też wobec nich kilkuletnie zakazy wykonywania zawodu.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Łukasz R., który raził Igora Stachowiaka paralizatorem, został skazany - podobnie jak przez sąd pierwszej instancji - na dwa lata i sześć miesięcy pozbawienia wolności. R. dostał także ośmioletni zakaz wykonywania zawodu policjanta. Sędzia tak opisywała zachowanie R.:

– Działając w zamiarze bezpośrednim, wspólnie i w porozumieniu, przekroczył uprawnienia w zakresie realizacji zadań ustawowych policji oraz znęcał się fizycznie i psychicznie nad pozbawionym wolności Igorem Stachowiakiem, trzykrotnie użył z odległości wobec zatrzymanego urządzenia taser, co spowodowało u pokrzywdzonego cierpienia fizyczne wywołane przez prąd elektryczny przepływający przez jego ciało".

Trzech pozostałych byłych funkcjonariuszy - Adam W., Paweł P. i Paweł G. - zostało skazanych na dwa lata więzienia. Taki sam wymiar kary usłyszeli przed sądem pierwszej instancji. Jednak teraz sąd orzekł wobec oskarżonych także sześcioletni zakaz wykonywania zawodu policjanta.

Rodzina zmarłego Igora Stachowiaka domagała się zmiany wyroku.

– W naszej apelacji prosiliśmy, by sąd zmienił ten wyrok, stwierdzając, że Igor Stachowiak zmarł w wyniku działań policji i że był torturowany – mówił Mikołaj Pietrzak, pełnomocnik rodziny Igora Stachowiaka.

Obrońca jednego z byłych policjantów Adama W. jest przekonany, że jego klient jest niewinny.

– Wierzę, że przebieg zdarzenia miał inny charakter, a na pewno nie z uczestnictwem wszystkich policjantów – powiedział Krzysztof Budnik, obrońca oskarżonego Adama W.

25-letni Igor Stachowiak zmarł na komisariacie w połowie maja 2016 r. Policjanci zatrzymali go, bo szukali poszukiwanego listem gończym zbiegiem. Według relacji oskarżonych, Stachowiak miał stawiać opór i być agresywny.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

Przemysław Banaszak w sobotę zdobył swojego szóstego gola w tym sezonie

VAR czasami się jednak przydaje. Górnik Łęczna w końcówce uniknął porażki z Kotwicą Kołobrzeg

Gdyby nie VAR, to najprawdopodobniej Górnik Łęczna przegrałby w sobotę trzeci mecz z rzędu. Zielono-czarni szybko stracili w Kołobrzegu gola, a w 67 minucie tamtejsza Kotwica podwyższyła na 2:0. VAR słusznie zauważył jednak, że chwilę wcześniej gracz gości był faulowany i bramka nie została uznana. Podopieczni Pavola Stano nie zmarnowali prezentu od losu i w końcówce doprowadzili do remisu.

Rafał Kursa zdobył w Białej Podlaskiej dwa gole, ale Avia wywalczyła w derbach tylko jeden punkt

Avia prowadziła w Białej Podlaskiej 2:0, ale Podlasie grało do końca

Ciekawe derby pomiędzy Podlasiem, a Avią. Goście na początku drugiej połowy mieli już w zapasie dwie bramki. Biało-zieloni nie załamali się jednak takim obrotem sprawy i zdołali jeszcze wywalczyć punkt.

Plenerowe otrzęsiny Lublina
foto
galeria

Plenerowe otrzęsiny Lublina

Wrzesień to okres zawierania nowych znajomości, melanżowania no i czas, w którym można z łatwością poznać swoja drugą połówkę! Zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii z wielkiej integracji, jaka odbyła się w Radości. Zobaczcie, jak się bawi Lublin.

W drugiej połowie były problemy, ale Lublinianka wygrała z Janowianką
ZDJĘCIA
galeria

W drugiej połowie były problemy, ale Lublinianka wygrała z Janowianką

Remis na inaugurację, a później sześć zwycięstw pod rząd. W sobotę piłkarze Lublinianki podtrzymali dobrą passę w meczu z Janowianką. Goście w drugiej połowie mieli swoje sytuacje i mogli nawet wyjść na prowadzenie, dlatego wynik 4:1 na korzyść zespołu Daniela Koczona nie do końca oddaje to, co działo się na boisku.

Busem podróżowała drużyna młodzików starszych z Ożarowa, klasy okręgowej w województwie świętokrzyskim, wracali z meczu z GKS Iwaniska

8 karetek, 4 śmigłowce pogotowia lotniczego - tragedia na trasie z Lublina do Kielc. Nie żyje kierowca busa i trener młodych piłkarzy (zdjęcia)

Nie żyje 65-letni kierowca busa, a także 43-letni trener młodych piłkarzy, 3 młodych ludzi ciężko rannych zostało przetransportowanych do szpitali, pozostali odnieśli lżejsze obrażenia.

MKS Funfloor wygrał drugi mecz nowego sezonu, a pierwszy u siebie
ZDJĘCIA
galeria

Sentymentalne popołudnie w hali Globus, MKS FunFloor pokonał Piotrcovię

Pierwszy mecz MKS FunFloor Lublin w hali Globus wypadł bardzo okazale. Podopieczne Edyty Majdzińskiej spokojnie pokonały Piotrcovię Piotrków Trybunalski.

Michał Zuber w końcówce meczu z Sandecją zmarnował rzut karny

Cztery gole, szybka czerwona kartka i zmarnowany karny. Działo się w meczu Świdniczanki z Sandecją

Chyba nawet kibice oglądający mecz Świdniczanki z Sandecją byli po końcowym gwizdku zmęczeni, bo działo się co nie miara. Drużyna Łukasza Gieresza grała w dziesiątkę już od... piątej minuty. Mimo to w drugiej połowie wyszła na prowadzenie 2:0. Lider tabeli jednak nie rezygnował i w doliczonym czasie gry uratował punkt. W brodę będzie sobie pluł Michał Zuber, który w końcówce zmarnował rzut karny.

To się nie miało prawa wydarzyć. Śmierć w szczerym polu

To się nie miało prawa wydarzyć. Śmierć w szczerym polu

38-letni motocyklista zginął na miejscu. Całkowicie zablokowana północna obwodnica Kraśnika (w kierunku Opola Lubelskiego).

Dom został przez ogień niemal doszczętnie zniszczony
Kazimierz Dolny

Pożar wybuchł nocą. Kobietę obudziły trzaski

O wielkim szczęściu może mówić 54-letnia kobieta, która w porę zdołała uciec z płonącego domu. Gdy wybuchł pożar, spała

Będą przystanki na Kampusie Zachodnim UMCS. Kiedy dojedzie tam autobus? Nie wiadomo

Będą przystanki na Kampusie Zachodnim UMCS. Kiedy dojedzie tam autobus? Nie wiadomo

Studenci Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej mogą być zadowoleni. W pobliżu Kampusu Zachodniego mają powstać nowe przystanki, które miasto sfinansuje ze środków zewnętrznych. Kiedy już to się stanie, wydziały uczelni zlokalizowane przy ulicy Głębokiej zostaną obsłużone przez sieć komunikacji miejskiej

Azoty Puławy wysoko przegrały z Industrią Kielce

Aż 49 straconych bramek i porażka Azotów Puławy w Kielcach

W meczu czwartej kolejki Azoty Puławy przegrały na wyjeździe z Industrią Kielce aż 35:49

Ktoś w Chełmie trafił szóstkę i zgarnął Szybkie 600

Ktoś w Chełmie trafił szóstkę i zgarnął Szybkie 600

Szczęście znowu uśmiechnęło się do grających w naszym regionie w gry liczbowe, a także biorących udział w loteriach Totalizatora Sportowego. W czwartek (19 września) nagroda I stopnia padła w Szybkie 600 w Chełmie. Z kolei w Lublinie ktoś zgarnął „Gorącą kasę”.

Działki leżą w pobliżu bazy MZK
BIAŁA PODLASKA

To będzie 21. próba. Czy miejskie działki w końcu uda się sprzedać?

To będzie 21. próba sprzedaży miejskich działek przy ulicy Brzegowej. O ich zbycie wielokrotnie apelował do radnych prezydent Michał Litwiniuk (PO). W poprzedniej kadencji bezskutecznie

Do wypadku doszło w czwartek rano

42-latek ciężko ranny po zderzeniu auta z hulajnogą

Trzeba było ściągać śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, by jak najszybciej przetransportować do szpitala 42-latka. Mężczyzna ucierpiał w wypadku. Jadąc hulajnogą zderzył się z samochodem.

Wojewoda nad Wisłą w Kazimierzu Dolnym: Nie ma powodów do niepokoju
galeria
film

Wojewoda nad Wisłą w Kazimierzu Dolnym: Nie ma powodów do niepokoju

Krzysztof Komorski, wojewoda lubelski wraz ze swoim zastępcą oraz wojewódzkim komendantem straży pożarnej pojawili się w piątek, 20 września nad Wisłą w Kazimierzu Dolnym, by opowiedzieć o aktualnej sytuacji hydrologicznej na Lubelszczyźnie oraz pomocy udzielanej zalanym miejscowościom na południu.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium