– Nie będzie już wymówek, że zawiało, że błoto i nie ma jak dojechać do kościoła – mówił ks. Stanisław Gałat podczas poświęcenia nowej drogi z Wojciechowa do Chojna Nowego.
Przez lata ten odcinek szutrowej drogi po opadach deszczu przypominała błotny, polny gościniec. A jak już było sucho, to kierowcy skarżyli się na dziury. – Wierzyć się nie chce, że przez tyle lat przez Wojciechów do Chojna jeździliśmy zwykłą polną drogą. Przez ostatnie lata bezskutecznie dobijałem się do powiatu o pomoc, co kończyło się w najlepszym razie obiecankami – mówił Hieronim Zonik, wójt gminy Siedliszcze.
Wartość "schetynówki” Wojciechów – Chojno Nowe to ponad 2 700 000 zł (z tego wkład własny powiatu to 640 690 zł, gmina Siedliszcze dołożyła 691 190 zł, miasto Chełm – 50 tys. zł). Dotacja z budżetu państwa wyniosła połowę wartości inwestycji.
Kolejna wyremontowana droga w powiecie chełmskim to efekt nowej strategii, opartej na współpraca i angażowaniu w inwestycje wszystkich szczebli samorządu. - To wszystko udało się nam, dlatego, że nie oglądaliśmy się na to, kto jest z jakiej partii – podsumował Paweł Ciechan, starosta chełmski.
Nowa droga to także inny poziom bezpieczeństwa. Oznakowano ostre zakręty, przejście dla pieszych przy szkole w Chojnie Nowym Pierwszym są oświetlone lampami diodowymi, podobnie jak wjazd na drogę krajową w Wojciechowie.