Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Milena urodziła w 36 tygodniu ciąży. Poród przyśpieszono, bo u kobiety wykryto Covid-19. Dziecko jest zdrowe, ale mama potrzebuje pomocy – krwi.
Ten dramatyczny apel na swoim profilu facebookowym umieścili strażacy z OSP Strzeszkowice Duże w powiecie lubelskim. Równie dramatyczna jest historia, która się za tym apelem kryje.
Chodzi o rodzinę jednego ze strażaków.
🙏Apelujemy🙏 o pomoc dla żony naszego kolegi. Potrzebna krew 🩸 grupa ARh+🩸
Opublikowany przez OSP Strzeszkowice Duże Czwartek, 12 listopada 2020
Kilka dni temu jego ciężarna żona, Milena została przewieziona do szpitala w Lublinie. Czuła się źle, a w szpitalu się okazało, że jest zakażona koronawirusem.
Lekarze zdecydowali się przyśpieszyć poród.
Na świat przyszedł zdrowy chłopczyk, ale stan zdrowia jego mamy jest poważny.
- Obecnie ratunkiem dla niej jest przetoczenie znacznej ilości krwi – piszą strażacy.
Dlatego właśnie apelują o oddawanie krwi. Każdy, kto chce pomóc, powinien się zgłosić do RCKiK w Lublinie. Oddając krew, trzeba zaznaczyć, że dla Mileny Malickiej.
