Świetny, pełen emocji mecz obejrzeli w czwartek kibice reprezentacji Polski. Co najwazniejsze "biało-czerwoni" pokonali Danię 27:26 i do kolejnej fazy mistrzostw Europy w piłce ręcznej awansowali z dwoma punktami na koncie.
Później gracze Wenty popełnili dwie głupie straty i Duńczycy znowu odskoczyli na dwa trafienia (2:4). Świetnie w bramce od początku zawodów spisywał się jednak Marcin Wichary i gra powoli zaczęła się nam układać.
W efekcie przez kilka minut to Polacy byli na prowadzeniu (5:4, 6:5 i 7:6). Nie potrafiliśmy jednak uzyskać bezpiecznej przewagi i to zemściło się w kolejnych fragmentach. Wicemistrzowie świata bardzo dobrze radzili sobie w obronie i całkowicie zatrzymali Michała Jureckiego i jego kolegów.
Do przerwy kibice "biało-czerwonych” nie mogli być zadowoleni, bo przegrywaliśmy 10:14.
Po zmianie stron nasi szczypiorniści długo nie potrafili zbliżyć się do rywali na mniej niż trzy bramki. Wreszcie dzięki obronionemu rzutowi karnemu przez Wicharego, a także bramkom Tkaczyka i Tomasza Tłuczyńskiego tablica wyników wskazywała rezultat 20:21.
Po chwili Michał Jurecki wreszcie doprowadził ro wyrównania po 21 i mecz zaczynał się od początku.
Polacy mieli swoje szanse, żeby wyjść na prowadzenie, ale po kontrowersyjnych decyzjach sędziów w znacznie lepszej sytuacji była Dania, która prowadziła 24:22, a do tego grała z przewagą jednego zawodnika.
W kluczowym momencie emocji było, co nie miara, a "biało-czerwoni” pokazali, że nawet w najtrudniejszej sytuacji się nie poddają.
Dwa trafienia Roberta Orzechowskiego pozwoliły podopiecznym trenera Wenty wygrywać 26:25. Po chwili znowu kapitalnie bronił Wichary, a dodatkowo nasi rywale dali się złapać na faul w ataku (Hans Lindberg wpadł na Adama Wiśniewskiego).
Decydującego gola, który przesądził o zwycięstwie Polski zdobył Michał Jurecki.
Tym razem niewiele czasu na parkiecie spędził Piotr Wyszomirski z Azotów Puławy, ale kiedy wszedł do gry także popisał się kilkoma ważnymi interwencjami, obronił chociażby rzut karny.
Polska - Dania 27:26 (10:14)
Polska: Wichary, Wyszomirski - Tkaczyk 7, M. Jurecki 6, B. Jurecki 4, Jurkiewicz 3, Orzechowski 3, Tłuczyński 2, Kuchczyński 1, Bielecki 1, Jaszka, Lijewski, Wiśniewski, Syprzak, Kwiatkowski, Zaremba.
Dania: Landin - Mogensen 4, Christiansen, Schmidt 3, Christiansen 2, Markussen 1, Jensen 2, L. S. Hansen 2, Lindberg 2, Hansen 1, Soendergaard 3, H. T. Hansen 3, M. Hansen 3, K. Nielsen.
WYNIKI FAZY WSTĘPNEJ
Grupa A
Polska – Serbia 18:22 (7:11) * Dania – Słowacja 30:25 (15:12) * Polska – Słowacja 41:24 (17:13) * Serbia – Dania 24:22 (10:12) * Polska – Dania 27:26 (10:14) * Serbia – Słowacja 21:21 (13:6).
1. Serbia 2 4 46-40
2. Polska 3 4 86-72
3. Dania 3 2 78-76
4. Słowacja 2 0 49-71
Grupa B
Niemcy – Czechy 24:27 (9:14) * Szwecja – Macedonia 26:26 (14:13) * Macedonia – Niemcy 23:24 (12:12) * Czechy – Szwecja 29:33 (17:19) * Niemcy – Szwecja 29:24 (20:15) * Czechy – Macedonia 21:27 (12:12).
1. Niemcy 3 4 77-74
2. Macedonia 3 3 76-71
3. Szwecja 3 3 83-84
4. Czechy 3 2 77-84
Do drugiej rundy awansowały po trzy czołowe drużyny, z zaliczeniem wyników rundy wstępnej. Wczoraj, już po zamknięciu tego wydania gazety, rozegrano ostatnie mecze w grupach C i D. Po trzy najlepsze zespoły utworzyły w fazie zasadniczej grupę 2.
PROGRAM FAZY ZASADNICZEJ
Grupa 1
21 stycznia: Polska – Szwecja (godz. 16.15) * Dania – Macedonia (18.15) * Serbia – Niemcy (20.15) * 23 stycznia: Polska – Macedonia (16.15) * Dania – Niemcy (18.15) * Serbia – Szwecja (20.15) * 25 stycznia: Polska – Niemcy (16.15) * Dania – Szwecja (18.15) * Serbia – Macedonia (20.15).
Zaliczone wyniki: Polska – Serbia 18:22 (7:11) * Serbia – Dania 24:22 (10:12) * Polska – Dania 27:26 (10:14) * Szwecja – Macedonia 26:26 (14:13) * Macedonia – Niemcy 23:24 (12:12) * Niemcy – Szwecja 29:24 (20:15).
1. Niemcy 2 4 53:47
2. Serbia 2 4 46:40
3. Polska 2 2 45:48
4. Macedonia 2 1 49:50
5. Szwecja 2 1 50:55
6. Dania 2 0 48:51
Do półfinałów, które rozegrane zostaną 27 stycznia w Belgradzie, awansują po dwie najlepsze ekipy. Finał i mecz o trzecie miejsce odbędzie się dwa dni później.