Spotkanie w fińskim Vantaa było spacerkiem dla „biało-czerwonych”. Skromna liczba widzów, piknikowa atmosfera na trybunach i rywal, który był od naszych szczypiornistek gorszy o kilka klas – to wszystko sprawiło, że ten mecz zupełnie nie przypominał walki o awans do mistrzostw Europy.
Polki dominowały od pierwszych minut i błyskawicznie zbudowały kilkanaście bramek przewagi. Na boisku świetnie spisywała się Karolina Kudłacz-Gloc, która znakomicie napędzała zespół i skutecznie kończyła akcje. Swoje trafienia dorzuciła także Kinga Grzyb. Z kolei między słupkami znakomicie prezentowała się Anna Wysokińska. Jej fantastyczna postawa sprawiła, że podopieczne Kima Rasmussena wygrywały do przerwy aż 17:3.
Po przerwie gospodynie zagrały nieco lepiej i częściej przedzierały się przez polską obronę. Z kolei nasze szczypiornistki były już mocno rozluźnione i zdarzało im się popełniać proste błędy. Warto jednak wspomnieć, że „biało-czerwone” nadal bardzo łatwo wyprowadzały kontrataki, w których świetnie czuła się zwłaszcza Katarzyna Pasternak. Zawodniczka AZS Łączpol AWFiS Gdańsk zdobyła wczoraj pięć bramek.
Po meczu nastąpiło nerwowe nasłuchiwanie wieści z Michalovic, gdzie Słowaczki rywalizowały z Węgierkami. Strata punktów przez gospodynie dawała awans Polkom. Słowaczki długo stawiały opór faworyzowanym przeciwniczkom, ale ostatecznie musiały uznać wyższość „Madziarek”, które wygrały 32:23. W ten sposób bilety do Szwecji zapewniły sobie również Węgierki, które od przyszłego sezonu będzie prowadził ... Kim Rasmussen, obecny trener reprezentacji Polski. Duński szkoleniowiec z ekipą „biało-czerwonych” pożegna się w sobotę, kiedy nasze szczypiornistki w Płocku zmierzą się ze Słowacją w ostatnim meczu kwalifikacji mistrzostw Europy. Początek spotkania jest zaplanowany na godz. 20, a transmisję z niego przeprowadzi Polsat Sport.
Finlandia – Polska 11:33 (3:17)
Finlandia: Koskinen – Cainberg 2, Hilli 2, Kulju 2, Lillqvist 2, Roos 1, Holopainen 1, Harri 1, Lindholm, Narakka, Genberg.
Polska: Wysokińska, Kordowiecka, Płaczek – Kudłacz-Gloc 9, Pasternak 5, Siódmiak 3, Królikowska 3, Grzyb 3, Drabik 2, Kołodziejska 2, Achruk 2, Zimny 1, Zych 1, Galińska 1, Szarawaga 1, Stachowska.
Sędziowali: Ingvar Gudjonsson (Islandia) i Eydun Lindenskov Samuelsen (Wyspy Owcze). Widzów: 500.
Grupa 5: Finlandia – Polska 11:33 * Słowacja – Węgry 23:32.
- Węgry 5 8 154-117
- Polska 5 8 135-96
- Słowacja 5 4 117-110
- Finlandia 5 0 71-154
4-5 czerwca: Polska – Słowacja * Węgry – Finlandia.