Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Polski Związek Piłki Siatkowej podjął decyzję, że Daniel Castellani przynajmniej do 19 października pozostanie selekcjonerem „biało-czerwonych”.
Tego dnia Argentyńczyk ma przedstawić szczegółowy raport z nieudanych dla Polaków mistrzostw świata we Włoszech oraz plany na następne lata.
Przypomnijmy, że Castellani podał się do dymisji po przegranym 0:3 spotkaniu z Bułgarią, które zadecydowało o odpadnięciu naszej reprezentacji z najważniejszej w tym roku imprezy już w drugiej fazie grupowej.
Nieoficjalnie mówi się, że związek chce dać sobie więcej czasu na znalezienie odpowiedniego następcy dla Argentyńczyka. Wśród kandydatów na stanowisko selekcjonera wymienia się m.in. znanego włoskiego szkoleniowca Ferdinando de Giorgi.
Jeżeli działacze nie znajdą jednak odpowiedniego trenera, to Castellani pozostanie na posadzie i poprowadzi naszą reprezentację podczas igrzysk olimpijskich, które w 2010 roku odbędą się w Londynie.
Przypomnijmy, że Castellani podał się do dymisji po przegranym 0:3 spotkaniu z Bułgarią, które zadecydowało o odpadnięciu naszej reprezentacji z najważniejszej w tym roku imprezy już w drugiej fazie grupowej.
Nieoficjalnie mówi się, że związek chce dać sobie więcej czasu na znalezienie odpowiedniego następcy dla Argentyńczyka. Wśród kandydatów na stanowisko selekcjonera wymienia się m.in. znanego włoskiego szkoleniowca Ferdinando de Giorgi.
Jeżeli działacze nie znajdą jednak odpowiedniego trenera, to Castellani pozostanie na posadzie i poprowadzi naszą reprezentację podczas igrzysk olimpijskich, które w 2010 roku odbędą się w Londynie.
