Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kierowcy muszą uważać. Rozpoczyna się akcja "Znicz", co oznacza więcej patroli na ulicach. Przy nekropoliach zapowiedziano zmiany w organizacji ruchu. Dotyczy to zwłaszcza Piaskowej i Budowlanych w Puławach, a także Cmentarnej w Kazimierzu Dolnym. Na cmentarze zaczęły już kursować dodatkowe autobusy MZK.
Z końcem roku wygasną umowy zawarte przez miasto z firmami, które oprócz MPK obsługują kursy na liniach autobusowych. Ich kierowcy martwią się, że stracą pracę, bo koniec roku jest blisko, a przetargu na dalsze usługi przewozowe wciąż nie ma.
Od piątku wprowadzane będą zmiany w organizacji ruchu w rejonie lubelskich cmentarzy. Miasto zapowiada wygospodarowanie dodatkowych miejsc do parkowania.
Niemal 420 tys. zł kary naliczono latem MPK Lublin za niewykonanie kursów m.in. z powodu braku kierowców do prowadzenia autobusów i trolejbusów. – Firma wolała płacić kary niż zaoferować godne płace – oburza się jeden z kierowców.
Mało Płacimy Kierowcom – głosi napis na billboardzie przy jednej z ulic Lublina. Umieszczenie takiej treści miała zlecić grupa kierowców niezadowolonych z zarobków w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym.
Gotowy jest już „zielony przystanek” zamówiony przez miasto za pieniądze z budżetu obywatelskiego, czego zażyczyli sobie w głosowaniu sami mieszkańcy. Wiata stoi przy al. Kraśnickiej obok Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego.
Ani jedna firma nie stanęła do przetargu na dostawę energii elektrycznej dla Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego. Nie ma jednak obaw, że z dnia na dzień po lubelskich ulicach przestaną kursować trolejbusy i autobusy elektryczne.
Od soboty będą obowiązywać nowe rozkłady jazdy autobusów i trolejbusów.
Władze Lublina poleciły zastąpić autobusami część trolejbusów, żeby zmniejszyć koszty kursowania komunikacji miejskiej. Tłumaczą tę decyzję drastycznym wzrostem cen energii elektrycznej. Jazda na dieslu okazuje się zdecydowanie tańsza
Wiemy już, czego można się spodziewać po nowych rozkładach jazdy, które zaczną obowiązywać 1 października. Nawet na głównych liniach nie zostanie przywrócona 15-minutowa częstotliwość kursowania.
Już jutro posiadacze samochodów będą mogli bezpłatnie korzystać z komunikacji miejskiej, ale pod pewnym warunkiem. Zamiast biletu trzeba będzie okazać podczas kontroli ważny dowód rejestracyjny auta. To jedna z atrakcji Europejskiego Tygodnia Mobilności.
Nie można liczyć na znaczące zwiększenie częstotliwości kursowania komunikacji miejskiej od nowego roku akademickiego. Chociaż zauważalnie wzrosły wpływy ze sprzedaży biletów, to dotkliwie wzrosły koszty, głównie energii elektrycznej.
W cenniku lubelskiej komunikacji miejskiej nie pojawią się ani bilety 5-dniowe, ani okresowe ważne tylko w dni robocze.
Od poniedziałku można się zapisywać na piątkową wycieczkę do zajezdni trolejbusowej MPK Lublin.
To, co ma być ułatwieniem, jest u nas utrudnieniem – twierdzi nasz Czytelnik, który ma uwagi do oznakowania w autobusach miejsc dla niepełnosprawnych. Zarząd Transportu Miejskiego odpowiada, że w pojazdach jest więcej specjalnych miejsc.
"Nadszedł ten dzień! To już dziś spotykamy o godzinie 13 na wysokości CSK, by razem dumnie maszerować ulicami Lublina!” – zapowiedzieli organizatorzy IV Marszu Równości w Lublinie. Zapowiadane były się też dwie inne manifestacje - cel obu zgromadzeń jest ten sam: „stop pedofilii - stop aborcji”.
Dziś wchodzi w życie nowy rozkład jazdy autobusów i trolejbusów. Nie zmienia się częstotliwość kursów, jedynie w dni powszednie na wybranych liniach pojawiły się pojedyncze dodatkowe kursy. W weekendy znów będą kursować linie 54 i 154.
We wtorek miasto wybrało firmę, od której kupi swój pierwszy autobus na wodór. Kontrakt zgarnie firma Solaris, choć nie zaoferowała najniższej ceny. Jej najtańszy konkurent, mający montownię w Lublinie, proponował wóz o słabszych parametrach
Ratusz stawia do raportu urzędników odpowiedzialnych za miejski transport publiczny. To reakcja na serię zaniedbań i wpadek dotyczących zapewnienia pasażerom właściwej i prawdziwej informacji o trasach linii, rozkładach i taryfach.
Lublin ma niemal dwukrotnie więcej trolejbusów niż potrzeba do codziennej obsługi linii komunikacyjnych. Pojazdy wysyłane są w trasy „rotacyjnie”, by nie niszczały w zajezdni. MPK wręcz wydzierżawia i sprzedaje wozy innym przewoźnikom.
Na jeżdżące po mieście prawie puste autobusy oraz odmowę upublicznienia wybranych dokumentów Miejskiego Zakładu Komunikacji w Puławach zwracają uwagę miejscy radni. Samorządowcy skłaniają się ku przeprowadzeniu wewnętrznej kontroli w przedsiębiorstwie.
Tylko jednym głosem przeszła uchwała dotycząca podwyżki cen biletów za przejazdy autobusami MPK. Na dzisiejszej sesji radni mieli sporo pytań – m.in. w sprawie zmian w rozkładzie jazdy i pracowników miejskiej spółki. Padła też pewna propozycja, z której burmistrz nie skorzystał.
Przejazdy autobusami MPK Kraśnik mają być droższe nawet o ok. 50 procent. O tym, jak bardzo zmienią się ceny zdecydują jutro radni. Jeśli zgodzą się na propozycje miejskiego przewoźnika, uczniowie będą mieli bezpłatne przejazdy tylko w „godzinach szkolnych”.
Ogłoszono już nowy rozkład jazdy mający obowiązywać od 1 września. Nie różni się on zbytnio od obecnego. Zapowiadane przez Zarząd Transportu Miejskiego „uruchomienie dodatkowych kursów na wybranych liniach” dotyczy zaledwie... linii.
Od 1 września mają obowiązywać nowe rozkłady jazdy. Kursów nieco przybędzie, ale nie zanosi się na dużą poprawę. Gdy nie wiadomo, o co chodzi, to chodzi zwykle o pieniądze. I właśnie tak jest w przypadku lubelskiej komunikacji miejskiej