Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Stan 50-latka, który zjadł pięć muchomorów sromotnikowych pogarsza się z dnia na dzień – poinformował dr Leszek Gnyp, z-ca ordynatora Oddziału Toksykologii w szpitalu im. Jana Bożego w Lublinie.
Śledczy przez cały czas wyjaśniają, dlaczego spłonął barak w Muzeum na Majdanku i jeden z oddziałów lubelskiej Kliniki Dermatologii. Na razie znane są tylko koszty obu pożarów.
6-letni chłopiec, któremu niedawno przeszczepiono wątrobę, ma kłopoty z oddychaniem. Lekarze zapewniają jednak, że jego stan jest dobry.
Matka i dwóch synów trafili na oddział toksykologii w Lublinie. Wszyscy zjedli sos grzybowy ze sromotników. Są w ciężkim stanie.
Sanepid po raz kolejny zbadał wodę w lubelskim zalewie. – Nie stwierdziliśmy obecności sinic – mówi Barbara Tłuczkiewicz z powiatowego sanepidu w Lublinie.
Policyjni biegli i prokuratorzy pracują nad ustaleniem przyczyn pożaru, w którym doszczętnie spłonął jeden z bloków Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Dermatologii Dziecięcej SPSK nr 1 w Lublinie. Szpital szacuje straty.
17 zastępów straży pożarnej walczyło dziś z pożarem szpitala na rogu ulic Radziwiłłowskiej i 3 Maja w Lublinie. Akcja była tak groźna, że ośmiu strażaków musiały zabrać karetki. Pacjentom i personelowi nic się nie stało.
Pożar szpitala w Lublinie. Spalił się budynek na terenie Kliniki Dermatologii, Wenerologii i Dermatologii Dziecięcej na rogu ulic Radziwiłłowskiej i 3 Maja.
Trwa ustalanie tożsamości mężczyzny, którego w piątek nad ranem wyłowiono z Wisły w miejscowości Opatowice (gm. Puławy).
Lucyfer, Madmax czy H2 – tych dopalaczy nie można już kupić w sklepie przy Krakowskim Przedmieściu w Lublinie. W sumie, ze sprzedaży wycofano 11 produktów. To efekt stanowczości sanepidu.