Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Kielce. Kierowca tego busa wyobraźni chyba nie ma. Wiózł swoim mercedesem 58 osób, choć mógł tylko 31. I to wszystko zaraz po wtorkowej tragedii pod Nowym Miastem nad Pilicą.
Widok, jaki zastali na miejscu ratownicy, był makabryczny. Zmasakrowane zwłoki wyciągano poprzez otwarte, tylne drzwi volkswagena. Tylko dwie osoby dawały oznaki życia. Jednak wkrótce zmarły w szpitalu.
Za dom służył im mały namiot rozbity na kamieniach między drzewami, za materac: stare ubrania. – Radziłyśmy sobie jakoś, bo byłyśmy razem... – opowiada Grażyna.
Kocimiętka, jaskry, piołun, lawenda, a także olejki: herbaciany, goździkowy, cytrynowy czy miętowe - to sprawdzone sposoby na komary.
Szok w Rhein-Neckar Loewen – tak zaczyna się informacja o urazie oka Karola Bieleckiego, na portalu internetowym jego klubu. Według niej, Polak zostanie przetransportowany specjalnym samolotem do kliniki okulistycznej w Hamburgu.
Gwiazdor reprezentacji Bogdana Wenty, który wczoraj w Kielcach doznał ciężkiej kontuzji jest już pod opieką lubelskich lekarzy. W nocy przeszedł skomplikowaną czterogodzinną operację oka. Teraz ma trafić do jednej z najlepszych klinik w Niemczech.
Sympatyczne małe zwierzątka dają się we znaki ratowników niszcząc umocnienia przeciwpowodziowe. Nic dziwnego, że ludzie w tej chwili nie darzą ich wielką sympatią.
O godzinie 3 w nocy wybuchła bomba pod samochodem zaparkowanym na posesji przy ulicy Szpitalnej 3 w Radomiu. Ładunek był umieszczony pod samochodem terenowym stojącym w podwórku.
Tragedia wydarzyła się w piątek rano w Zwoleniu (woj. mazowieckie) niedaleko Puław.
W ostatniej drodze Artura towarzyszyły mu, oprócz najbliższej rodziny – żony, córeczek, rodziców i siostry z rodziną - lotnicy, koledzy z podstawówki, Szkoły Orląt w Dęblinie, a także sąsiedzi i przyjaciele. Nad grobem przeleciały jego ukochane Orliki.