Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Po remisie wywalczonym w spotkaniu z Zagłębiem Lubin, zielono-czarni przygotowują się do starcia z Cracovią. Pasy przyjadą do Łęcznej w piątek.
Cenny punkt wywalczyli w sobotni wieczór piłkarze Górnika Łęczna. Zielono-czarni zremisowali na wyjeździe z Zagłębiem Lubin 0:0.
W sobotę i niedzielę do gry przystąpią zespoły z pierwszej i drugiej ligi. Na mecze trzeciego poziomu rozgrywek trzeba będzie poczekać do 7 listopada.
Lublin przegrał na wyjeździe z Marexem Chorzów 3:4. Podopieczni Artura Gadzickiego przed wyjazdem na Śląsk mogli być optymistami, bo Marex to zespół, z którym niezwykli przegrywać. W poprzednim sezonie pokonali go dwa razy, ale dobra passa skończyła się w sobotę.
Reprezentacja Polski odpadła z mistrzostw Europy, przegrywając w ćwierćfinale 2:3 ze Słowenią.
Dziki zawodzą na początku sezonu. W sobotę przegrały już trzeci raz w czterech meczach. Tym razem 2:8 z Heiro Rzeszów na własnym parkiecie. Katem lubelskiego zespołu okazał się Bartłomiej Przybyło, który strzelił cztery bramki.
Wszyscy biało-czerwoni zameldowali się w Lublinie w poniedziałek. Jako ostatni do kolegów dołączył Adam Dźwigała z Górnika Zabrze, który w ostatniej chwili został dowołany przez selekcjonera Marcina Dornę.
Kibice, którzy zasiedli na trybunach hali Globus obejrzeli niezwykle emocjonujące spotkanie. Od początku delikatną przewagę miały przyjezdne, ale akademiczki nie poddawały się i z większym bądź mniejszym powodzeniem goniły wynik.
Akademicy utrzymali niemal cały skład z poprzedniego sezonu, a dodatkowo wzmocnili się kilkoma nowymi zawodnikami. Dlatego przed inauguracją nowego sezonu można było z optymizmem patrzeć w przyszłość.