Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Przez kilka miesięcy na terenie województwa lubelskiego działała dobrze zorganizowana grupa zajmująca się nielegalną produkcją i dystrybucją spirytusu. Jak wykazuje wstępna ekspertyza, alkohol wprowadzany do obrotu w Radzyniu Podlaskim, Łukowie i innych miejscowościach, był skażony formaliną i metanolem.
Wytwórnię i hurtownię trefnego spirytusu odkryła we wtorek łukowska policja. W sumie na Podlasiu funkcjonariusze zabezpieczyli ponad 70 tys. butelek alkoholu.
We wszystkich nadleśnictwach na Lubelszczyźnie ogłoszono trzeci – najwyższy stopień zagrożenia pożarowego. Oznacza, to że ściółka jest bardzo sucha. – W lesie pod żadnym pozorem nie należy palić papierosów – ostrzegają strażacy. – Nie wolno grillować, ani wjeżdżać samochodami, a najlepiej w czasie suszy w ogóle zrezygnować z wchodzenia do lasu.
Długi weekend będą mieć pracownicy administracji państwowej oraz Urzędu Marszałkowskiego. W czwartek normalnie pracują urzędnicy samorządowi.
Do 28 kwietnia zostało jeszcze trochę czasu, ale przygotowania do jednego z ważniejszych wydarzeń sportowych idą w Parczewie pełną parą.
To już trzeci Przegląd Dziecięcych Zespołów Wokalnych, Wokalno-Instrumentalnych i Instrumentalnych w powiecie parczewskim.
Jesteśmy dumni, że w naszym mieście są ludzie o wielkim sercu, wrażliwi na problemy dzieci niesłyszących. One bardzo czekały na tę zabawę. To dla nich prawdziwe święto - mówi Małgorzata Mika, kierująca w Białej Podlaskiej Specjalistycznym Ośrodkiem Diagnozy i Rehabilitacji Dzieci i Młodzieży z Wadą Słuchu.
Władze powiatu parczewskiego postanowiły przyznać SPZOZ 150 tysięcy złotych na kontynuację budowy szpitalnego oddziału ratunkowego.
Cieszymy się z tego, co mamy, chociaż dług trzeba jeszcze będzie spłacać przez następne trzy lata, a w tym roku dwieście sześćdziesiąt tysięcy - informuje Stanisław Stefaniuk, wójt Huszlewa.