Przez kilka miesięcy na terenie województwa lubelskiego działała dobrze zorganizowana grupa zajmująca się nielegalną produkcją i dystrybucją spirytusu. Jak wykazuje wstępna ekspertyza, alkohol wprowadzany do obrotu w Radzyniu Podlaskim, Łukowie i innych miejscowościach, był skażony formaliną i metanolem.
Oprócz przeszło 70 tysięcy litrów alkoholu zabezpieczono ogromne ilości przestępczych akcesoriów, w tym ponad 10 tysięcy butelek, dużo etykietek różnych gatunków wódek polskich i zagranicznych, nakrętek oraz podrobionych banderolek ze znakami akcyzy.
Od momentu ujawnienia procederu w ubiegły wtorek sprawa zatacza coraz szersze kręgi. Przybywa podejrzanych i dowodów.