Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

ANNA SZEWC

Lista artykułów:

Biłgoraj. Biegali, skakali, śpiewali, śmiali się. Wzięli udział w Senioriadzie
zdjęcia
galeria

Biłgoraj. Biegali, skakali, śpiewali, śmiali się. Wzięli udział w Senioriadzie

Babcia w kapciach przed telewizorem? Dziadek z gazetą w fotelu? Tacy też są. Ale seniorzy z Biłgoraja, którzy w czwartek spotkali się na dedykowanej im imprezie kompletnie takiemu wizerunkowi zaprzeczają. Biegali, skakali, śpiewali, śmiali się. Energią mogliby obdzielić mnóstwo dużo młodszych osób.

Chwalenie wszystkim nam wychodzi na dobre. Pozytywne relacje są bardzo ważne, zwłaszcza po doświadczeniach pandemii i zdalnego nauczania – podkreślają Magdalena Bajaka i Katarzyna Czarnowska (na pierwszym planie), a także ich uczniowie-wolontariusze

Zamość. Każdego można za coś pochwalić. W tej szkole tak robią

Nie chwalą za byle co, ale właściwie w każdym znajdują coś, za co do dziennika mogą wstawić "pozytywną uwagę". Takich wpisów przybywa zwłaszcza w listopadzie, który w zamojskim Ekonomiku został kolejny raz ogłoszony miesiącem chwalenia.

Sobotnia uroczystość, za zgodą rodziny miała charakter państwowy.
zdjęcia
galeria

Przewodów. Pana Bogusława żegnała rodzina i setki mieszkańców. Na pogrzebie byli też politycy

Był człowiekiem o gołębim sercu. Dla nas wspaniałym, troskliwym tatą, dla mamy wiernym, kochającym mężem – tak podczas pogrzebu 60-letniego pana Bogusława, który zginął, gdy we wtorek w Przewodowie spadła rakieta znad Ukrainy, mówił o nim syn Paweł. Drugi ze zmarłych mężczyzn zostanie pochowany w niedzielę. Będą spoczywać w sąsiadujących ze sobą grobach.

Mieszkańcy Przewodowa: Myśmy już do wojny przywykli
Magazyn

Mieszkańcy Przewodowa: Myśmy już do wojny przywykli

Szok. To była pierwsza reakcja, gdy rakiety znad Ukrainy we wtorek w Przewodowie zabiły dwóch mężczyzn pracujących w suszarni zbóż. W maleńkiej, popegeerowskiej wioseczce, w linii prostej oddalonej od granicy o kilka kilometrów, zaroiło się od służb mundurowych, śledczych i dziennikarzy. A nazajutrz wśród mieszkańców okolic zero paniki. Wielkie współczucie dla rodzin, ale też... powrót do normalności. Bo tam ludzie żyją z wojną od wielu miesięcy.

Wielki lej po bombie, która we wtorek po 15 uderzyła w suszarnię zbóż w Przewodowie. Tragiczne zdarzenie wprowadziło niesamowity zamęt w spokojne życie tej wsi na wschodnim krańcu Polski
galeria

Każdy z nich miał dwóch synów. Zabiła ich rakieta

Mieli 60 i 62 lata, żony, każdy dwóch synów. Jeden był traktorzystą, drugi kierownikiem magazynu. Obaj zginęli w momencie, gdy na suszarnię kukurydzy, w której pracowali, spadły rakiety. Do maleńkiego Przewodowa, położonego kilka kilometrów od granicy z Ukrainą, natychmiast ściągnęły setki policjantów, wojskowych, śledczych. I tłumy dziennikarzy z Polski i świata.

Tak dziś wygląda Przewodów. Wszędzie policja, wójt wprowadza żałobę na terenie gminy
zdjęcia
galeria

Tak dziś wygląda Przewodów. Wszędzie policja, wójt wprowadza żałobę na terenie gminy

Policjanci chodzą po polach i „czegoś szukają”. Wójt zarządza 4-dniową żałobę, a ludzie mówią, że po kryzysie uchodźczym już stwardnieli. Tak teraz wygląda Przewodów.

Przewodów. Proboszcz: przybiegli ludzie i powiedzieli, co się stało

Przewodów. Proboszcz: przybiegli ludzie i powiedzieli, co się stało

Ks. Bogdan Ważny o godzinie 17 odprawiał mszę w kościele w Przewodowie. Był sam. Nikt nie przyszedł.

Szpital marszałkowski prosi rolników o wsparcie dostawami żywności

Szpital marszałkowski prosi rolników o wsparcie dostawami żywności

Pierwsze transporty porów, ziemniaków i kapusty do szpitala „papieskiego” w Zamościu już dotarły. Kolejne są w przygotowaniu. Rolnicy z okolic Zamościa zareagowali na apel dyrektora o wsparcie lecznicy płodami rolnymi. – To żenujące – ocenia szef innej placówki.

Gdyby nie problemy z opałem, o tej porze w szklarni Rafała Kargola mogłyby jeszcze rosnąć ogórki. A po zbiorach pojawiłyby się sadzonki na kolejny sezon. Niestety, ogrodnika nie stać na utrzymanie obiektu zimą.

W szklarniach hula wiatr. Bo trzeba słono zapłacić za ich ogrzanie zimą

Wiosną nie będzie ani polskich warzyw, ani sadzonek. A jeśli nawet, to na pewno mniej i droższe niż wcześniej. Spora część ogrodników w naszym regionie zamyka szklarnie, bo nie stać ich na to, żeby je ogrzać zimą.

Plac po dawnym składzie buraczanym w Żabnie świeci pustkami. Na przestrzeni lat nic się tutaj właściwie nie zmieniło

Lubelskie. Sąd po stronie przeciwników powstania biogazowni

Decyzja Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie oznacza, że biogazownia w Żabnie (gm. Turobin) nie powstanie. Daje jednak protestującym od lat miejscowym nadzieję, że inwestor nie utrzyma wydanego dawno temu pozwolenia na budowę.