Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Autor

Anna Szewc

Podpis:

Anna Szewc, ak, oprac. ak

Adres e-mail:

anna.szewc@dziennikwschodni.pl

Lista artykułów:

Miała być jedna, ale jak dobrze pójdzie uda się kupić dwie karetki dla Lwowa.

Pomoc dla Lwowa. Lekarz zorganizował zrzutkę na karetkę

Miała być jedna, ale jak dobrze pójdzie, uda się kupić dwie karetki dla Lwowa. Powinno też wystarczyć na wyposażenie. Internetowa zbiórka, zainicjowana przez lekarza biłgorajskiego szpitala, który studia medyczne zaczynał właśnie na Ukrainie, idzie bardzo dobrze.

Zamość. Lekarze dla uchodźców. Dyżury, numery telefonów

Zamość. Lekarze dla uchodźców. Dyżury, numery telefonów

Mają w zapewnione miejsce do spania, mogą liczyć na ciepły posiłek i pomoc. Także medyczną. Przedstawiamy listę miejsc, a także kontakt do lekarzy z Zamościa, którzy jako wolontariusze zadeklarowali pomoc uchodźcom z Ukrainy.

W czwartek w ZDK odbyły się zajęcia plastyczne. Ale będą też sportowe, żeby dzieci mogły się wyskakać, wyszaleć.

Zamość. Niech się nie nudzą. Oferta zajęć dla dzieci uchodźców

Zaczęło się spontanicznie, a przerodziło w „koalicję instytucji”. Dzieci z Ukrainy, które dotarły do Zamościa i zostaną tutaj na dłużej mogą uczestniczyć w zajęciach artystycznych i sportowych. Jest już wstępny harmonogram, ale będzie uzupełniany i poszerzany.

Grupa, która ostatecznie dotarła do Biłgoraja, przekraczała granicę w dwóch miejscach: Medyce i Korczowej. Na obu przejściach były tłumy ludzi, polskim opiekunom nie było łatwo odnaleźć ukraińskich rodzin.

Dzieci wierzą, że będzie do czego wracać

U nas w domu też są takie zdjęcia na ścianach, jak wy macie. Kiedy do nas przyjedziecie za dwa albo trzy miesiące, to sama zobaczysz – tak dzieci z ukraińskich rodzin, które po ucieczce ze swoich domów zatrzymały się w SOS Wiosce Dziecięcej w Biłgoraju, mówiły do pani Kasi. Kobieta mieszka w domu z mężem i sześciorgiem „swoich” dzieci. Wprowadziła się do nich dziewięcioosobowa rodzina: mama zastępcza z ośmiorgiem podopiecznych.

Punkt recepcyjny w Zamościu jest dobrze oznaczony i dzięki temu widoczny z obwodnicy

Punkt recepcyjny w Zamościu w dobę przyjął około tysiąca uchodźców z Ukrainy

Ledwie ruszył, a już przewinęły się przez niego tłumy uchodźców z Ukrainy. Utworzony w środę punkt recepcyjny w Zamościu przyjął w ciągu doby około tysiąca osób. Większość już wyjechała, ale będą następni.

Na najbliższy koncert, który odbędzie się w piątek w siedzibie Namysłowiaków (ul. Partyzantów 2) nie są sprzedawane bilety.
4 marca 2022, 19:00

Zamość. Koncert bez biletów. Namysłowiacy grają dla Ukrainy

Miejsc w sali koncertowej jest 150. Wejściówki miały kosztować 30 lub 40 zł. Ani jedna nie zostanie sprzedana. Najbliższy, piątkowy koncert Orkiestry Symfonicznej im. Karola Namysłowskiego w Zamościu nie będzie biletowany. Ale melomani nie powinni przychodzić z pustymi rękami, tylko przynieść sobą dary dla uchodźców z Ukrainy.

Książki są przyjmowane w siedzibie głównej Książnicy Zamojskiej

Zamość. Biblioteka zbiera ukraińskie książki

Osoby prywatne, ale też instytucje, które mają ukraińskojęzyczne książki dla dzieci oraz dorosłych i są proszone o podzielenie się nimi z Książnicą Zamojską.

Ciężko chore ukraińskie dzieci będą leczone pod Zamościem

Ciężko chore ukraińskie dzieci będą leczone pod Zamościem

Nie wiadomo dokładnie, kiedy dojadą ani jak wiele ich będzie. Ale dzieci z hospicjów i oddziałów paliatywnych z Ukrainy mają trafić do Hospicjum Santa Galla w Łabuńkach Pierwszych pod Zamościem. Zaczęto szukać pediatrów.

Przez Hrubieszów, byle dalej od wojny
Zdjęcia
galeria

Przez Hrubieszów, byle dalej od wojny

Łóżko przy łóżku. Na nich kobiety i dzieci, gdzieniegdzie nieliczni mężczyźni. Między ludźmi plecaki, walizki, tobołki. Tych kilkuset zdezorientowanych, zmęczonych, przerażonych osób to uchodźcy z Ukrainy. A wokół nich Polacy: cywile i mundurowi, starsi i młodsi, którzy dniem i nocą dwoją się i troją, by życie ludzi uciekających przed wojną było choć odrobinę mniej trudne. Bo łatwe nie jest i nieprędko będzie.

Ośrodek recepcyjny w Hrubieszowie
galeria

Zostawiły za sobą dorobek całego życia i uciekły przed wojną. "Wrócimy. Niech tylko niebo się uspokoi"

Zostawiły za sobą dorobek całego życia: domy, czasem bardzo okazałe, urządzane latami mieszkania, pewną pracę, przyjaciół, rodziców, mężów, narzeczonych. Uciekły, aby ratować życie swoje i swoich dzieci. Rozmawialiśmy z trzema kobietami, dla których ośrodek recepcyjny w Hrubieszowie stał się przystankiem na drodze do celu: jak najdalej od wojny.