Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Szczypiorniści Azotów Puławy pewnie wygrali rewanż z Chrobrym Głogów 31:22. W meczu o piąte miejsce zmierzą się z Warmią Olsztyn. Pierwsze spotkanie odbędzie się 21 maja w Puławach.
Ekipa z Dorohuska ma wiosną sporo szczęścia. Po raz kolejny, nie rozegrała dobrego meczu, a mimo to zainkasowała komplet punktów. Ojcem sukcesu był Kamil Olęder, strzelec zwycięskiej bramki w końcówce. – Remis byłby wynikiem sprawiedliwym – przyznał szkoleniowiec miejscowych Stanisław Cybulski.
Piłkarzom z Wierzbicy służą w rundzie rewanżowej boiska rywali. Podopieczni trenera Jacka Kłosa odnieśli wczoraj drugie wyjazdowe zwycięstwo, pokonując w Woli Uhruskiej Vitrum 2:0.
W pierwszym spotkaniu o miejsca 5-8, szczypiorniści Azotów wygrali 26:25 z Chrobrym Głogów. Zwycięstwo mogło być bardziej okazałe, gdyż gospodarze prowadzili różnicą nawet siedmiu goli. Przewaga została jednak roztrwoniona. Podopieczni trenera Marcina Kurowskiego będą musieli się solidnie napracować, by wyjść zwycięsko z tego dwumeczu.
Choć trwają jeszcze rozgrywki ligowe, coraz głośniej mówi się o roszadach kadrowych w zespołach. Po zakończeniu sezonu puławskie Azoty może opuścić bramkarz Piotr Wyszomirski. Klub czeka także na odpowiedź Dimitrija Zinczuka i Michała Szyby.
Remisem zakończyło się spotkanie rezerw Startu z Kłosem Chełm. Drużyny grały na głównej płycie, na której rywalizuje w IV lidze pierwszy zespół Startu. – Wybitnie nie szło nam na takiej murawie – mówi Sławomir Świadysz, szkoleniowiec Kłosa.
16 kwietnia długo pozostanie w pamięci zawodników i działaczy Avii oraz kibiców siatkówki w Świdniku. Po trzecim, przegranym 1:3 meczu play-out z Energetykiem Jaworzno, \"żółto-niebiescy” zostali zdegradowani. Pożegnali się z I ligą po 14 latach występów w tej klasie rozgrywkowej.
Zespół z Puław nie powtórzy wyniku sprzed roku, kiedy zajął, najwyższą w historii klubu, czwartą lokatę. Azoty Puławy przegrały 26:30 z faworyzowanym Orlenem Wisłą Płock i do półfinału awansowali goście. Puławianie mogą zakończyć ligę najwyżej na piątej pozycji.
Dla kibiców siatkówki w Świdniku i regionie może to być ostatni weekend z rozgrywkami na I-ligowym poziomie. Jeśli miejscowa Avia przegra z Energetykiem Jaworzno, po raz trzeci w play-out, zostanie zdegradowana o klasę niżej. Początek sobotniej rywalizacji o godzinie 18.
Już najbliższa sobota może okazać się przełomowa w prawie 60-letniej historii Avii. Trwająca blisko dwie dekady pierwszoligowa przygoda świdniczan zakończy się, jeśli drużyna przegra po raz trzeci z Energetykiem Jaworzno.