Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Ekipa Cementu-Gryfa jechała na mistrzostwa Polski jako główny faworyt do zwycięstwa w klasyfikacji drużynowej i nie zawiodła oczekiwań. Chełmianki obroniły tytuł sprzed roku, wprost deklasując rywalki.
W 2017 roku w Lublinie mogą zostać rozegrane piłkarskie mistrzostwa Europy do lat 21. To turniej, w którym w przeszłości brały udział takie gwiazdy, jak Mesut Oezil czy Theo Walcott.
Jacek Iwanicki zbudował w Tyszowcach mocny zespół, który wiosną udowadnia, że nie ma kompleksów względem rywali stawianych w roli pretendentów do awansu. W sobotę „biało-zieloni” udowodnili swoją klasę, wygrywając w hicie kolejki na wyjeździe z Victorią Łukową Chmielek 2:0.
Dwie porażki z największymi rywalami mocno skomplikowały sytuację Górnika Łęczna, ale szanse na awans nie zostały jeszcze zaprzepaszczone.
Wikana-Start Lublin rozpoczyna walkę w półfinałach play-off. W sobotę i niedzielę o godz. 18 wyjazdowe mecze z WKK Wrocław
ROZMOWA Z Sergiuszem Prusakiem, bramkarzem Górnika Łęczna
„Biało-czerwoni” będą z pewnością bardzo mile wspominali wizytę w województwie lubelskimi. Co prawda rozegrali tu tylko dwa mecze towarzyskie, ale zwycięstwo i remis z jedną z najmocniejszych drużyn Starego Kontynentu to jeden z największych ich sukcesów w ostatnich miesiącach i bardzo dobry prognostyk na przyszłość.
Górnik Łęczna po pełnym dramaturgii spotkaniu przegrał na wyjeździe z Arką Gdynia 1:2. \"Zielono-czarni\" ciągle zajmują miejsce premiowane awansem do T-Mobile Ekstraklasy, ale nie mogą sobie pozwolić na kolejne porażki.
Ponad dwa tysiące kibiców obejrzało świetne spotkanie futsalowej reprezentacji Polski z Rumunią. To zaskakująco dużo, jeśli weźmie się pod uwagę niewielką popularność dyscypliny i niefortunny, środowy termin spotkania.
Świąteczny weekend nie był udany dla piłkarzy z Łęcznej i Gdyni, którzy przegrali swoje mecze. Podopieczni Jurija Szatałowa stracili nawet fotel lidera, ale ich sytuacja w dalszym ciągu jest komfortowa. Jeżeli pokonają Arkę, powiększą przewagę nad grupą pościgową co najmniej do siedmiu punktów. Kolejna porażka sprawi, że z pokaźnej przewagi ostaną się zaledwie dwa \"oczka”.