Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Policjanci ustalają okoliczności dzisiejszej tragedii, do której doszło w jednej z podlubelskich miejscowości. Nie żyje 64-letnia kobieta, której ciało strażacy wydobyli z nieużywanej studni znajdującej się na posesji.
Kajakarze pływający po Bystrzycy natknęli się na dryfujące ciało. Zawiadomili służby. Policjanci ustalają tożsamości topielca i wyjaśniają jak doszło do tragedii.
831 metrów bieżących zbiorów archiwalnych zostanie zdezynfekowanych. To pierwszy taki zabieg dotyczący dokumentów przechowywanych w kraśnickim Oddziale Archiwum Państwowego w Lublinie. Gdyby poukładać akta obok siebie, to leżałyby począwszy od budynku archiwum aż do okolic Starostwa Powiatowego w Kraśniku.
Nie ma już budynku, w którym przez lata funkcjonował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Kraśniku. Został zburzony. A na działce, którą kilka miesięcy temu miejscy radni zgodzili się przekazać na rzecz Skarbu Państwa, stanie komisariat policji.
Opiekują się opuszczonymi i osieroconymi dziećmi, zastępując ich rodziców i towarzysząc im w życiu nie tylko do momentu dorosłości. Halina Kozacka z SOS Wioski Dziecięcej w Kraśniku: Podobnie jak inne mamy SOS, mam taką zasadę: że jak się do czegoś zobowiązuję, jeśli obiecam dziecku, że zapewnię mu bezpieczeństwo, to w tym wszystkim nie może być miejsca na jakąś słabość. Że sobie nie poradzę. Bo już ktoś wcześniej sobie nie poradził. Byli to biologiczni rodzice dziecka.
Ósmą godzinę maszeruje wokół lubelskiego Zalewu Zembrzyckiego Tomasz Słupski, tata chorej na SMA 3-letniej Niny. Dziewczynka dokładnie rok temu, dzięki pomocy tysięcy osób, otrzymała terapię genową podawaną dzieciom cierpiącym na rdzeniowy zanik mięśni. Kiedy zbiórka się zaczynała jej tata podjął pewne wyzwanie. Teraz postanowił je dokończyć.
To kampania, ale informacyjna – przekonywał Michał Kołodziejczak, lider Agrounii, który wspólnie z członkami i sympatykami tej partii odwiedził dzisiaj Lublin. Z Agro gazetami w rękach, dzień rozpoczęli od wizyty m.in. na targu przy ul. Ruskiej i rozmów z kupcami, rolnikami i przechodniami.
Zaczęło się od podejrzenia, że na ul. Świerkowej w Kraśniku zostały wyłączone nocą uliczne latarnie. I choć informacja została zdementowana – okazało się, że była to awaria, to pytanie o miejskie oszczędności związane z wyższymi kosztami za energię elektryczną – pozostało.
O interwencję w sprawie dzików na ul. Brzegowej zwraca się do burmistrza Świdnika radny Marcin Magier. – Z relacji wynika, że dziki potrafią gonić rowerzystów i samochody – opisuje w interpelacji. Do Straży Miejskiej w Świdniku w ostatnim czasie żadne zgłoszenia dotyczące tych zwierząt jednak nie wpłynęły.
Interwencja w Zespole Szkół Rolniczych w Kijanach (powiat łęczyński). W piątkowych działaniach interweniowały – straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego i policja. Wszystko przez rozpylony w łazience gaz pieprzowy.