![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![Za kłusownictwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności (Policja Radzyń Podlaski )](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2011/2011-03/PODLASKA_779323687_AR_0_0.jpg)
Anonimowy rozmówca powiadomił w poniedziałek po południu policję, że w lesie we wnyki złapany jest dzik. Kiedy policja wezwała na miejsce służby leśne, na widok łowczych dzik zerwał się z drutów i uciekł w gęstwinę. Nieopodal wnyków w lesie policja zatrzymała dwóch podejrzanych.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
- W odległości około 500 metrów od miejsca zdarzenia kryminalni zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy nie potrafili podać powodu, dla którego są w tym rejonie. 32 i 35-letni mieszkańcy gm. Czemierniki zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Po przesłuchaniu odjechali do domu. Policjanci ustalają m.in. na podstawie zebranych śladów, czy zastawione sidła w lesie były ich własnością – informuje Dariusz Łukasiak, oficer prasowy radzyńskiej policji.
Dodaje, że za kłusownictwo grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.