Kolorowo i zmysłowo, szampańsko i tanecznie, rockandrollowo i funkowo - tak będzie można pożegnać karnawał w sobotę (21.02) w Cax Mafe.
Chłopaki zaserwują imprezowiczom muzycznego kopniaka w postaci klasycznych szybkich rock'n'rolli (np. "Blue Suede Shoes”, "Tutti Frutti”), gorących twistów ("Let's Twist Again”), porywających rhythm'n'bluesów ("Hit the Road Jack”) i słodkich popowych przebojów ("Sugar, Sugar”).
Gościnnie pokąsają klubowiczów w łydki funkową nutą Sushkin and Sex Machine Band. Szaleństwo gwarantowane!
Ale o główny element balu, czyli przebrania, bywalcy muszą, oczywiście, zadbać sami. - Mamy nadzieję, że i tym razem puścicie wodze swoich najskrytszych fantazji i znów przybędą liczne kociaki, prysznice, szatany, batmany, bałwany i gejsze z najodleglejszych zakątków Azji - rozmarzają się szefowie Cax Mafe.
Impreza startuje w okolicach godziny 21. Wstęp dla przebierańców za 10 zł, dla pozostałych 20 zł. A więc opłaca się poruszyć pokłady pomysłowości.
Cax Mafe mieści się w Lublinie przy ul. Staszica 1.
Jacek Szymczyk