W wyjazdowym spotkaniu 7. kolejki Bogdanka LUK Lublin pokonała GKS Katowice 3:0. Tym samym lublinianie nadal są niepokonani. MVP wybrany został przyjmujący lubelskiego zespołu Wilfredo Leon.
Pierwszy punkt zdobyli gospodarze (1:0 atak Yevheni Kisiliuk). Po kilku akcjach miejscowi prowadzili 4:2. Lublinianie musieli gonić wynik (7:5 po zablokowaniu na potrójnym bloku Bennie Tuinstry).
Wilfredo Leon doprowadził do remisu 8:8 atakiem z piłki przechodzącej. Pierwsze kilkupunktowe prowadzenie przyjezdnym dał Fynnian McCarthy. Kanadyjczyk pociągnął seta zagrywką. Przy jego serwisie lublinianie wyszli na 12:8. Powoli na swój poziom zaczął wchodzić Wilfredo Leon (14:10 dla Bogdanki LUK). Kubańczyk z polskim paszportem zapunktował na 19:14, a Kanadyjczyk zagrał kolejnego asa na 21:17. Gospodarze nie zamierzali jednak poddać się bez walki. Rozgrywający GKS Katowice Joshua Tuaniga obił lubelski blok i prowadzenie gości stopniało do punktu (22:21).
W końcówce swoje zrobił Leon. Najpierw skończył atak po skosie na 23:22, a następnie zagrał asa (24:22). W kolejnej akcji srebrny medalista igrzysk olimpijskich z Paryża zaserwował w siatkę (24:23). Seta zakończył środkowy Aleks Grozdanow (25:23). Partia otwarcia trwała 28 minut.
Druga odsłona rozpoczęła się od ataku McCarthy’ego (1:0). Goście wygrywali już 4:1. Katowiczanie podjęli jednak rękawicę i walczyli (6:5 dla Bogdanki LUK), doprowadzili nawet do remisu 7:7. W odpowiedzi Leon po raz kolejny postraszył zagrywką (13:10 dla przyjezdnych). W tym momencie o przerwę w grze poprosił szkoleniowiec gospodarzy Grzegorz Słaby. Mimo to prowadzenie lublinian wzrosło do sześciu punktów (19:13).
Wysoki wynik jakby uśpił przyjezdnych i zmobilizował miejscowych. GKS nieco odrobił straty (17:19). W końcówce lublinianie już mieli więcej do zaoferowania. Punktował Leon (22:19), a partię zakończył Mateusz Malinowski (25:20).
Trzeci set był już ostatnim. Gospodarze podarowali punkty po autowym ataku Damiana Domagały (0:2). Po atakach Leona było 4:2 i 5:3 dla lublinian. Dobrze w zagrywce i ataku spisywał się także Bennie Tuinstra, ze skrzydła piłki kończył Mateusz Malinowski (13:8), Aleks Grozdanow (14:9).
W końcówce na placu gry w drużynie z Lublina pojawili się Mikołaj Sawicki i Jan Nowakowski. Zmiennicy również zaczęli punktować. Piłki przechodzące kończył atakiem Nowakowski (18:11, 21:12), a Sawicki atakiem ze skrzydła (22:12). Ostatni punkt w meczu zdobył z prawego skrzydła Malinowski (25:16). MVP wybrany został Wilfredo Leon.
GKS Katowice - Bogdanka LUK Lublin 0:3 (23:25, 20:25, 16:25)
GKS: Tuaniga (2), Rusowicz (4), Bouguerra (4), Gomułka (4), Krulicki (4), Kisiliuk (15), Mariański (libero) oraz Berger (5), Gibek, Domagała (2), Ogórek (libero).
Bogdanka LUK: Komenda, Grozdanow (9), Leon (14), Sasak (2), Tuinstra (10), McCarthy (6), Hoss (libero) oraz Czyrek, Malinowsk (5), Sawicki (2), Nowakowski (2).