Lublinianin Natan Rybczyński robi furorę w sporcie kartingowym
Natan Rybczyński to zaledwie 12-letni sportowiec, który od kilku sezonów na poważnie wziął się za jazdę gokartem. W ubiegłym sezonie można było zobaczyć go na torach w całej Europie, bo ścigał się chociażby w Polsce, Włoszech, Litwie, Łotwie i Estonii. Wszędzie osiągał wysokie wyścigi, chociaż rywalizuje w starszej kategorii wiekowej. W juniorach zdarzają się bowiem nawet kierowcy liczący 15 lat, co w tak młodym wieku jest olbrzymią różnicą. – I nie chodzi tu tylko o kwestie fizyczne, ale również sprawy związane z rozwojem emocjonalnym – przyznaje Ewa Wójtowicz.
Jego mama w poprzedniej dekadzie również zajmowała się sportem motorowym, ale głównie w rajdach samochodowych, gdzie sięgała po medale mistrzostw Polski. – Cieszę się, że mój syn przejął moją pasję. Teraz jednak rozumiem, co czuła moja mama, kiedy startowałam w rajdach. Z drugiej strony jednak cieszę się, że syn jest bardzo samodzielny, a dzięki podróżom po całym świecie świetnie mówi w języku angielskim – dodaje Ewa Wójtowicz.
Zapraszamy do obejrzenia rozmowy z nastoletnim mistrzem kartingu z Lublina, który w przyszłości ma szanse pójść w ślady chociażby Szymona Ładniaka, najbardziej znanego w ostatnich latach kierowcy z naszego regionu.