Drużynowe Mistrzostwa Polski w lekkoatletyce już 3 września. AZS UMCS chce obronić tytuł

Poprzednią edycję imprezy, która również rozgrywana była na stadionie przy al. Piłsudskiego wygrali gospodarze – AZS UMCS. Zresztą w ostatnich latach DMP to ich specjalność.

Od 2017 roku lubelscy akademicy nie schodzą z podium. W ostatnich latach zdobywali po kolei: srebro, złoto, srebro i ostatnio znowu złoto. Zresztą przed rokiem nie mieli sobie równych, bo w klasyfikacji końcowej wyprzedzili Podlasie Białystok o 20 punktów. Na najniższym stopniu podium uplasował się AZS AWF Kraków.

Oprócz tych trzech ekip do rywalizacji przystąpią jeszcze: AZS AWF Warszawa, RKS Łódź, AZS Łódź, AZS Politechniki Opolskiej oraz Agros Zamość. Które z gwiazd lekkiej atletyki będzie można zobaczyć na stadionie lekkoatletycznym? Swój udział już wcześniej zapowiadała Malwina Kopron (AZS UMCS), a ponadto nie zabraknie jej klubowej koleżanki Małgorzaty Hołub-Kowalik, a wystąpią także: Wojciech Nowicki (Podlasie), Dariusz Kowaluk (AZS AWF Warszawa), czy Kacper Duszyński (AZS Łódź).

– Dla mnie występ na Drużynowych Mistrzostwach Polski jest bardzo ważny, bo zostały mi już tylko dwa starty, a jeden z nich odbędzie się w Lublinie, czyli na mojej ziemi. Na trybunach na pewno będzie moja rodzina i znajomi. Priorytetowo traktuję ten start i mam nadzieję, że dobrze się tam zaprezentuję – mówi Malwina Kopron, która w Tokio wywalczyła niedawno brązowy medal.

Rywalizacja zarówno wśród kobiet, jak i mężczyzn będzie się toczyć w 11 konkurencjach. Panie wystartują przede wszystkim w biegach na: 100, 400, 800 i 1500 metrów, a do tego na 100 i 400 metrów przez płotki. Dodatkowo odbędą się konkursy: skoku wzwyż, trójskoku, pchnięciu kulą oraz rzucie młotem. Drobne różnice będą w konkurencjach przygotowanych dla panów. To także biegi na: 100, 400, 800 i 1500 m oraz 110 i 400 m przez płotki. Poza tym będzie można jeszcze zobaczyć konkursy: skoku wzwyż, skoku w dal, pchnięcia kulą i rzutu młotem. Nie zabraknie też sztafet mieszanych 4x400 m.

– Bardzo się cieszymy, że kolejny raz możemy gościć wielką i ważną imprezę lekkoatletyczną na stadionie w Lublinie. AZS Lublin wielokrotnie dowiódł, że potrafi organizować bardzo dobre zawody i jestem przekonany, że tym razem też tak będzie – mówi prof. dr hab. Zdzisław Targoński, prezes AZS Lublin.

Nie ma wątpliwości, że gospodarze zawodów ponownie marzą o miejscu na najwyższym stopniu podium. Potwierdza to prezes AZS UMCS. – Jako obrońca tytułu, wywalczonego zresztą też na lubelskim obiekcie, chcemy znów zdobyć złoto i zamknąć w ten sposób świetny sezon naszego klubu, który kończymy z trzema medalami olimpijskimi – zapewnia Rafał Walczyk.

Bilety na Drużynowe Mistrzostwa Polski są już dostępne na portalu kupbilet.pl. Za normalną wejściówkę trzeba zapłacić 9 zł, a ulgowa kosztuje 4 zł. Organizatorzy przygotowali sporo atrakcji dla kibiców, zwłaszcza tych najmłodszych. Na pewno nie będzie mowy o nudzie, bo czas będzie można spędzić chociażby w miasteczku małego lekkoatlety, gdzie dzieci i młodzież pod okiem profesjonalnych trenerów i zawodników będą mogły spróbować swoich sił m.in. w biegu płotkarskim, rzucie oszczepem, czy skoku wzwyż.

Organizatorem mistrzostw jest Polski Związek Lekkiej Atletyki wraz z miastem Lublin. Partnerem wydarzenia zostało województwo lubelskie.