Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Budynek ma być wyremontowany do końca lipca przyszłego roku, tak by w październiku naukę rozpoczęli
Trwa remont byłej siedziby Collegium Pharmaceuticum Uniwersytetu Medycznego. Po zakończeniu prac nie wrócą tu już studenci farmacji, który swoje nowe Collegium Pharmaceuticum mają przy ul. Chodźki. W półokrągłym szarym budynku zacznie działać Wydział Pielęgniarstwa.
>> Nowa wersja portalu DziennikWschodni.pl - przetestuj i wyślij opinię
– W tym momencie robotnicy kończą demontaż starych instalacji i wyposażenia oraz wyburzają zbędne fragmenty, które zostały po Wydziale Farmacji. Kolejnym krok to założenie nowych instalacji sanitarnych i elektrycznych – mówi Sławomir Smoliński z Uniwersytetu Medycznego. – Wnętrza będą przystosowane na potrzeby Wydziału Pielęgniarstwa, który znajdzie tu swoją siedzibę. Teraz pomieszczenia wydziału są rozrzucone po całym mieście, studenci nie mają warunków do nauki w jednym miejscu – dodaje.
Budynek zyska dodatkowe piętro. Do tej pory strych nie był wykorzystywany, teraz dach od strony ul. Staszica będzie podniesiony. A przy wejściu głównym (od strony Urzędu Miejskiego) pojawi się winda przystosowana dla osób niepełnosprawnych.
Układ korytarzy i pomieszczeń się nie zmieni. – Pojawią się za to nowe elementy wyposażenia. W salach będą urządzenia do prezentacji multimedialnych. Do tej pory studenci uczyli się w pomieszczeniach, gdzie była, co najwyżej tablica i kreda – zaznacza Smoliński.
W niektórych pomieszczeniach zostaną ustawione łóżka szpitalne, tak, by przyszłe pielęgniarki miały gdzie ćwiczyć. – Pojawią się także fantomy dla położonych, tam będą mogły uczyć się odbierać poród – dodaje.
– W tym momencie robotnicy kończą demontaż starych instalacji i wyposażenia oraz wyburzają zbędne fragmenty, które zostały po Wydziale Farmacji. Kolejnym krok to założenie nowych instalacji sanitarnych i elektrycznych – mówi Sławomir Smoliński z Uniwersytetu Medycznego. – Wnętrza będą przystosowane na potrzeby Wydziału Pielęgniarstwa, który znajdzie tu swoją siedzibę. Teraz pomieszczenia wydziału są rozrzucone po całym mieście, studenci nie mają warunków do nauki w jednym miejscu – dodaje.
Budynek zyska dodatkowe piętro. Do tej pory strych nie był wykorzystywany, teraz dach od strony ul. Staszica będzie podniesiony. A przy wejściu głównym (od strony Urzędu Miejskiego) pojawi się winda przystosowana dla osób niepełnosprawnych.
Układ korytarzy i pomieszczeń się nie zmieni. – Pojawią się za to nowe elementy wyposażenia. W salach będą urządzenia do prezentacji multimedialnych. Do tej pory studenci uczyli się w pomieszczeniach, gdzie była, co najwyżej tablica i kreda – zaznacza Smoliński.
W niektórych pomieszczeniach zostaną ustawione łóżka szpitalne, tak, by przyszłe pielęgniarki miały gdzie ćwiczyć. – Pojawią się także fantomy dla położonych, tam będą mogły uczyć się odbierać poród – dodaje.
