Cztery pierwsze mecze na wiosnę w wykonaniu Podlasia to dwa zwycięstwa i dwa remisy. Niestety, pięć kolejnych wyglądało już zdecydowanie gorzej. Podopieczni Rafała Borysiuka zanotowali: jeden remis i cztery porażki. W sobotę dostali lanie od rezerw Cracovii. I to u siebie, gdzie przegrali aż 0:6.
Goście otworzyli wynik w 20 minucie. Tomasz Bała wycofał piłkę na 16 metr do Michała Wiśniewskiego, a ten świetnie przymierzył do siatki po długim rogu. Do przerwy było „tylko” 0:1 i na pewno nikt nie spodziewał się katastrofy, która wydarzyła się w drugiej części spotkania.
Między 56, a 58 minutą „Pasy” całkowicie odebrały rywalom ochotę do gry. Najpierw Paweł Szatała przewrócił w swoim polu karnym Bałę, a rzut karny na gola zamienił Radosław Kanach. Niedługo później było już 0:3. Tym razem kapitalnym uderzeniem zza pola karnego popisał się Wiśniewski. Trzeba jednak dodać, że akurat przez te feralne kilka minut biało-zieloni grali w dziesiątkę ze względu na kontuzję Arkadiusza Kota.
W końcówce przyjezdni nie mieli litości dla rywali. Znowu jednak gospodarze musieli sobie radzić w osłabieniu. W 65 minucie Erwin Bahonko obejrzał drugą żółtą kartkę, a to oznaczało wcześniejsze zejście do szatni. Ekipa z Krakowa bardzo szybko wykorzystała liczebną przewagę.
Najpierw Bała celną główką zamknął dośrodkowanie z lewej strony. Następnie z najbliższej odległości formalności dopełnił jedynie Paweł Grzebieluch. Zdecydowanie większe zasługi przy tym golu trzeba zapisać innemu graczowi. Krzysztof Bociek w jednej akcji założył obrońcy… dwie „siatki” i zagrał wzdłuż bramki, gdzie spudłować nie mógł jego kolega. A na koniec ładnie tuż przy słupku przymierzył Michał Stachera.
W następnej kolejce podopieczni trenera Borysiuka zagrają derby z Orlętami Spomlek. Spotkanie odbędzie się w Radzyniu Podlaskim w sobotę, 7 maja (godz. 17).
Podlasie Biała Podlaska – Cracovia II 0:6 (0:1)
Bramki: Wiśniewski (20, 58), Kanach (56-z karnego), Bała (67), Grzebieluch (79), Stachera (88).
Podlasie: Bartoszek – Salak, Kot (59 Nieścieruk), Jarzynka, Spring, Bahonko, Andrzejuk, Szatała (64 Kobyliński), Wojczuk, Kocoł (72 Piotrowski), Chmielewski (64 Mierzwiński).
Cracovia II: Wilk – Kmita (83 Kwiatkowski), Pieńczak, Stachera, Ziemnik (83 Góralczyk), Urban, Ożóg, Kanach (70 Grzebieluch), Jodłowski, Wiśniewski (76 Bociek), Bała (76 Malisz).
Żółte kartki: Bahonko – Kanach, Ożóg.
Czerwona kartka: Erwin Bahonko (Podlasie, 65 min, za drugą żółtą).
Sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa).