Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Z powodu awarii nie ma przejazdu przez ul. Jasną
366 - dokładnie tyle razy interweniowali we wtorek strażacy w związku z intensywnymi opadami deszczu w całym woj. lubelskim. W przeważającej większości chodziło o podtopienia i zalania posesji
Z powodu długotrwałych opadów deszczu w wielu punktach Lublina koniecznie jest wypompowywanie wody z zalanych posesji. Na jednej z ulic osuwisko blokuje część jezdni. Służby kryzysowe spodziewają się, że opady zanikną jeszcze dzisiaj.
Duże problemy mają od rana pracownicy i klienci Biedronki przy ulicy Sławinkowskiej w Lublinie.
Meteorolodzy informują, że nie mamy się co spodziewać dziś słońca. Ma padać aż do środy rano.
Synoptycy przewidują, że deszcze miną i na niebie znów zobaczymy słońce.
Intensywne opady deszczu dotarły dzisiaj nad woj. lubelskie. Synoptycy przewidują, że taka aura może się utrzymać przez cały poniedziałek oraz najbliższej nocy. Ostrzegają również, że możliwe są lokalne podtopienia.
IMGW wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia o intensywnych opadach deszczu dla województwa lubelskiego.
Synoptycy przewidują, że na północy województwa mogą wystąpić gradowe burze.
Gdzie złożyć wniosek? Na jaką pomoc z budżetu państwa mogą liczyć osoby, które w skutek wichury, deszczu nawalnego czy gradu mają: uszkodzony dom, budynek gospodarczy albo straciły uprawy?
Komunikaty Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej będą umieszczane na profilu Lubelskiego Urzędu Wojewódzkiego na Facebooku. Wojewoda lubelski Lecha Sprawka zapowiedział też wczoraj, że ponowi swój apel do samorządowców, aby ostrzeżenia pogodowe były zamieszczane także na głównej stronie internetowej poszczególnych urzędów gmin czy miast.
Już 1500 uszkodzonych przez burzę drzew doliczono się na terenach, którymi zarządza miasto. Wiadomo także o ponad 100 uszkodzonych samochodach, a na wielu ulicach zerwane zostały napowietrzne sieci zasilające oświetlenie.
W kilka minut stracili dobytek. Małżeństwo Zarajczyków z podlubelskiego Stasina z pomocą strażaków i sąsiadów uprzątało dzisiaj gospodarstwo. Zniszczenia po wichurze są ogromne
Uszkodzone nagrobki, poprzewracane i potłuczone znicze i wazony na grobach, mnóstwo konarów i gałęzi. Potężna wichura, która przeszła w nocy z poniedziałku na wtorek powaliła też kilka drzew na cmentarzu w Konopnicy k. Lublina. Sprawdzający groby bliskich po nawałnicy zastawali się co znaczy informacja umieszczona na cmentarnej bramie „Proszę nie sprzątać”.
Poprzewracane drzewa i zniszczone nagrobki - taki widok zastali ci, którzy byli dzisiaj na cmentarzu przy ul. Unickiej w Lublinie. Zniszczenia to efekt gwałtownej burzy, która w nocy przeszła nad miastem.
Zasiłki celowe do 6 tysięcy złotych to najszybsza pomoc, jaką dla poszkodowanych w trakcie niedzielnych i poniedziałkowych burz, uruchomi Lubelski Urząd Wojewódzki. W gminach dotkniętych pogodowym kataklizmem straty szacują powołane w tym celu komisje. Rolnicy mogą liczyć na odszkodowania.
10 tysięcy odbiorców było bez prądu w kulminacyjnym momencie gwałtownej burzy, jaka przeszła dzisiaj nad ranem
Rządowe Centrum Bezpieczeństwa, zdaje się, nie zauważyło potężnej burzy idącej na Lublin. Mieszkańcy nie otrzymali sms-owych ostrzeżeń. – Mimo że alerty przychodzą w przypadku bardziej błahych sytuacji – mówią rozgoryczeni mieszkańcy.
Jeden z naszych Czytelników przesłał nam zdjęcia, na których widać zniszczenia spowodowane przez gwałtowną burzę, która przeszła nad Lublinem w nocy z poniedziałku na wtorek. Fotografie przedstawiają ul. Koncertową i Braci Wieniawskich
Drzewa przewrócone na samochody, konary na ulicach i zalane jezdnie. W nocy nad Lublinem przeszła straszliwa burza. Sms-owego ostrzeżenia nie było.
Ponad 200 zgłoszeń odebrała straż pożarna z Lublina i okolic. Nocą nad miastem przeszła potężna burza.
Dziesiątki połamanych drzew, uszkodzone dachy, zerwane linie energetyczne, zniszczone ogrodzenia i maszyny rolnicze. Wiatr porozrzucał nawet kojce i budy z psami ze schroniska dla zwierząt. Mieszkańcy wsi na pograniczu powiatów ryckiego i łukowskiego przeżyli najprawdopodobniej spotkanie z trąbą powietrzną.
Od 18 do maksymalnie 21 stopni Celsjusza. Taką pogodę na wtorek zwiastują synoptycy.
Wyrwane i porozrzucane boksy. Tak teraz wygląda schronisko dla zwierząt w powiecie ryckim.
Synoptycy ostrzegają przez silnymi burzami w regionie. Może też padać grad.