Coraz mniej pieniędzy, bo zaledwie 3 proc. dochodów wydajemy na kulturę. Również samorządy nie przesadzają z wydatkami. Jesteśmy pod tym względem poniżej krajowej średniej.
Jeśli chodzi o konkretne kwoty, to najwięcej wydają pracujący na własny rachunek oraz tzw. pracownicy umysłowi (odpowiednio 525 zł i 580 zł rocznie). Emeryci poświęcają na kulturę ok. 433 zł. Z kolei rolnicy zaledwie 210 zł.
Coraz mniej pieniędzy na kulturę i ochronę zabytków wydają również samorządy. Lubelskie jest pod tym względem na ósmym miejscu w kraju. W przeliczeniu na osobę, "kulturalne” wydatki nieznacznie przekraczają 165 zł rocznie. W krajowej czołówce są: Podlasie, Pomorze i Dolny Śląsk. Na szarym końcu zaś Świętokrzyskie i Podkarpacie. Najwięcej samorządowych pieniędzy pochłania utrzymanie ośrodków kultury i bibliotek. Na kolejnych pozycjach znalazły się muzea, teatry oraz konserwacja zabytków.