Dzisiaj startują Zimowe Mistrzostwa Polski Seniorów, Młodzieżowców i Juniorów w wieku 17-18 lat. Impreza tym razem zostanie rozegrana w Bydgoszczy i potrwa do niedzieli. Jak zwykle na miejsce w czołówce klasyfikacji klubów liczy AZS UMCS Lublin.
Na listach startowych znalazło się dokładnie 551 zawodników, którzy reprezentują 113 klubów. W tym gronie nie zabrakło oczywiście ekip z województwa lubelskiego. Jak zwykle najliczniejsza będzie kadra AZS UMCS. Akademicy do Bydgoszczy wybrali się w 27-osobowym składzie. W tym gronie są reprezentantki Polski na grudniowe mistrzostwa świata, które odbędą się w Australii, czyli: Laura Bernat i Adela Piskorska. A dodatkowo o dobre wyniki powalczą: Jan Hołub, Marcin Cieślak, Klara Kowalska, czy Martyna Piesko.
O co powalczy klub z Lublina w Bydgoszczy? – Na pewno podchodzimy to tego ostrożnie, trudno powiedzieć, ale miejsce w trójce najlepszych byłoby mile widziane. Na pewno powalczymy z Warszawą i Katowicami, a co z tego wyjdzie zobaczymy – mówi Piotr Kasperek, trener AZS UMCS.
I dodaje, że liczy przede wszystkim na zawodniczki, które mają reprezentować Biało-Czerwonych na MŚ w Melbourne. – To nasze pewniaczaki i liderki tej drużyny. W Bydgoszczy zabraknie zawodników ćwiczących na co dzień w Stanach Zjednoczonych. Wiadomo też, że jesteśmy jeszcze parę tygodni przed imprezą w Australii, dlatego dziewczyny jeszcze nie będą w super formie i tak naprawdę nie muszą być. Zimowe Mistrzostwa Polski są rozgrywane bardzo wcześnie, a to co najważniejsze wydarzy się dopiero w połowie grudnia i wtedy trzeba szykować najlepszą dyspozycję – wyjaśnia szkoleniowiec akademików.
Co ciekawe, najbliższe zawody będą pod pewnym względem wyjątkowe. W Bydgoszczy barw klubu z Lublina pierwszy raz od wielu lat nie będzie już reprezentował Konrad Czerniak. 33-latek od kilku tygodni jest zawodnikiem MKP Szczecin, w którym trenuje pod okiem Oskara Krupeckiego. – Już oficjalnie mogę powiedzieć, że to za sprawą świetnych ludzi i pozytywnej energii na pierwszych treningach w MKP Szczecin. Od dawna chciałem trenować z Oskarem, więc cieszę się jak dzieciak, że w końcu możemy to robić – napisał na jednym z portali społecznościowych Konrad Czerniak.
Zimowe mistrzostwa będą trwały pięć dni. Tradycyjnie sesja poranna od środy do niedzieli będzie startować o godz. 9. Te wieczorne są planowane na godz. 17 (od środy do soboty), a ostatniego dnia zawodów rozpocznie się godzinę wcześniej.