W Krośnie, a nie jak pierwotnie planowano w Kutnie, grali ostatni przedsezonowy turniej koszykarze Wikany-Startu Lublin. – Musieliśmy zmienić rywala. Pro-Basket Kutno nie chciał się z nami mierzyć, ponieważ... spotkamy się na inaugurację sezonu – wyjaśnia na oficjalnej stronie klubu Arkadiusz Pelczar, prezes Wikany-Startu.
– Na podstawie tych sparingów nie ma sensu wyciągać poważniejszych wniosków. Trener mocno rotował składem, a każdy z nas dostał kilkanaście minut na pokazanie swoich umiejętności. W lidze system zmian będzie wyglądał już zapewne inaczej – wyjaśnia Sebastian Szymański, który w Krośnie grał z chorobą.
– Jestem przeziębiony, a do tego w sobotnim spotkaniu lekko skręciłem kostkę. To nie jest jednak poważny uraz i mój występ w Kutnie jest niezagrożony – wyjaśnia obrońca Wikany-Startu. W pojedynku z gospodarzami w składzie lublinian zabrakło Wojciecha Szawarskiego, który narzekał na ból w kolanie.
Za postawę w turnieju w Krośnie warto również wyróżnić Pawła Kowalskiego, nowego kapitana Wikany-Startu.
– On jest mentalnie i sportowo gotowy do tej funkcji. Ma pozytywny wpływ na drużynę. Wierzę jednak, że poza nim każdy z graczy wniesie wartość do zespołu. Dodatkowo zwiększymy rolę Michała Sikory, który będzie pracował z młodzieżą – przekonuje na klubowej stronie Pelczar.
Wczoraj zawodnicy Wikany-Startu mieli dzień odpoczynku, ale już dzisiaj zaczynają przygotowania do meczu z Pro-Basket Kutno.
– Wydaje mi się, że będziemy już schodzić z wysokich obciążeń. W naszej grze jest jeszcze kilka rzeczy do poprawienia. W Krośnie trenowaliśmy obronę strefową, która była naszą główną bronią w poprzednim sezonie. W pierwszych minutach rywale mieli wiele czystych pozycji do oddania rzutu. W kolejnych fragmentach spotkania graliśmy już znacznie lepiej w tym elemencie – dodaje Szymański.
Wikana Start Lublin – PTG Sokół Łańcut 74:81 (18:20, 15:20, 23:17, 18:24)
Start: Kowalski 13, Michalski 11, Mordzak 10, Czujkowski 10, Szawarski 8, Wilczek 8, Kaczmarski 6, Szymański 6, Pełka 2, Sikora 0, Wiśniewski 0.
Sokół: Pieloch 21, Klima 20, Pacocha 14, Pisarczyk 11, Fortuna 9. Balawender 2, Czerwonka 2, Dubiel 2.
KKK MOSiR Krosno – Wikana Start Lublin 71:63 (27:19, 12:13, 16:17, 16:14)
MOSiR: Adamczewski 17, Salamonik 14, Pisarczyk 12, Fraś 7, Musijowski 5, Oczkowicz 5, Malczyk 5, Bogdanowicz 4, Grochowski 2.
Start: Wilczek 16, Mordzak 14, Pełka 12, Szymański 11, Czujkowski 8 Kowalski 2, Kaczmarski 0, Michalski 0, Wiśniewski 0, Sikora 0.
Pozostały wynik: Krosno – Sokół 80:75. Klasyfikacja końcowa: 1. Krosno, 2. Sokół, 3. Wikana.