Górnik Łęczna w sobotę zagra u siebie z Puszczą Niepołomice. Jesienią łęcznianie okazali się minimalnie słabsi od rywala i teraz pałają rządzą rewanżu. Jednak będą musieli sobie bez kluczowego obrońcy
Górnik przed tygodniem zremisował w Jastrzębiu Zdroju z tamtejszym GKS pokazując dwa oblicza. W pierwszej połowie łęcznianie wypadli blado, a po przerwie zdołali poprawić grę na tyle, by wywalczyć jeden punkt. W najbliższą sobotę rywalem Górnika będzie Puszcza Niepołomice, z którą jesienią Górnik przegrał 0:1. – Jesienny mecz zapamiętałem jako mecz walki. Nie do końca potrafiliśmy się odnaleźć na boisku w Niepołomicach. Puszcza to rywal nieobliczalny. Potrafi w łatwy sposób przegrać mecz by potem pokonać rywala nie będąc faworytem – mówi Kamil Kiereś, trener Górnika który w czwartek parafował umowę do czerwca 2022 roku.
Zespół z Małopolski nie miał dużo czasu na przygotowanie się do meczu w Łęcznej bowiem w środę w zaległym spotkaniu rywalizował u siebie z Radomiakiem Radom i przegrał aż 4:0. – Piłkarze Puszczy przyjadą do nas bardzo podrażnieni. Nasi najbliżsi rywale nie raz po wysokiej porażce potrafili się szybko odbudować. Dlatego musimy zagrać na dobrym poziomie i poszukać w meczu czegoś „ekstra” – zapowiada Kiereś.
W sobotę zielono-czarni będą musieli poradzić sobie między innymi bez Tomasza Midzierskiego, który jest jednym z kluczowych zawodników łęcznian odkąd za wyniki zespołu odpowiada Kamil Kiereś. Kto w takim razie zastąpi popularnego „Midziera”? – Nie ma w tej kwestii żadnej tajemnicy – będzie to Kamil Pajnowski. Na innych pozycjach też mamy trochę problemów. Dłuższe urazy dotknęły Karola Struskiego i Tomasza Tymosiaka. Na krócej wypadli Kamil Rozmus, Dawid Tkacz, a także Sergiej Krykun. Tak jak powiedziałem jesienią, to są kwestie które następują w pewnym momencie sezonu, a naszym zadaniem jest znalezienie na nie rozwiązania. Jednak powoli nasza sytuacja zaczyna się poprawiać. Na bieżąco staramy się pracować nad poprawą gry i rozmawiamy też z zawodnikami odnośnie sfery mentalnej – zdradza Kiereś.
Początek meczu z Puszczą zaplanowano na godzinę 12.40. Bezpośrednią transmisję ze spotkania będzie można obejrzeć na antenie Polsatu Sport.
Pozostałe mecze 25 kolejki: Resovia – Stomil Olsztyn * GKS 1962 Jastrzębie – Miedź Legnica * Sandecja Nowy Sącz – Widzew Łódź * Zagłębie Sosnowiec – Bełchatów * ŁKS Łódź – Arka Gdynia * Odra Opole – Korona Kielce * GKS Tychy – Radomiak Radom * Bruk-Bet Termalica Nieciecza – Chrobry Głogów . Mecz zaległy: Puszcza Niepołomice – Radomiak Radom 0:4 (Mateusz Radecki 17, 82, Karol Angielski 39, Dominik Sokół 86).