Zgodnie z zapowiedziami Motor pozyskał w środę nowego obrońcę, który w składzie zespołu z Lublina zastąpi Ariela Wawszczyka. Roczny kontrakt z żółto-biało-niebieskimi podpisał Victor Massaia, który ostatnio występował w II lidze portugalskiej w barwach UD Leiria.
Nowy nabytek Motoru ma 29 lat i gra głównie jako stoper. Radzi sobie jednak także na pozycji defensywnego pomocnika. Massaia ma bardzo dobre warunki fizyczne, bo mierzy 190 cm wzrostu, a jego mocną stroną jest wyprowadzanie piłki.
Brazylijczyk karierę zaczynał w klubie Goias Esporte Clube. W 2013 roku wylądował w Portugalii, gdzie grał przez ostatnie osiem lat. W tym czasie zaliczył aż sześć klubów. Najdłużej występował w SC Covilha. W barwach tej drużyny grał do 2016 roku. W sumie zaliczył aż 99 meczów. Później bardzo często zmieniał drużynę. Zakładał koszulkę takich klubów, jak: Santa Clara, Chaves, w którego barwach cztery lata temu 10 razy wystąpił nawet w ekstraklasie, Arouca (35 spotkań i pięć goli), Cova da Piedade i ostatnio UD Leiria (17 gier i jedna bramka). W sumie na drugoligowych boiskach uzbierał aż 168 meczów.
– To doświadczony zawodnik z bardzo dobrym wyprowadzeniem piłki, który dysponuje świetnymi warunkami fizycznymi i potrafi strzelić bramkę po stałym fragmencie gry. Na pewno będzie wsparciem dla naszego bloku defensywnego, a jego transfer wzmocni rywalizację w linii obrony – mówi na klubowym portalu Motoru Marek Saganowski.
Chociaż 29-latek przeniesie się do Lublina z Portugalii, to spotka w nowym klubie dawnego kolegę z drużyny. W sezonie 2019/2020 zakładał koszulkę CD Cova Piedade, gdzie miał okazję grać razem z Vitinho, który w lecie także trafił do żółto-biało-niebieskich.
– Victor jest bardzo silny fizycznie, znakomicie gra w powietrzu i dobrze czyta grę. To pozytywna osoba, która świetnie odnajduje się w grupie. Jestem pewien, że zrobi wszystko, co w jego mocy, żeby pomóc drużynie. Miło będzie mieć w zespole swojego rodaka. Ciekawostką jest fakt, że mamy takie same imiona Victor Guilherme. Jednak to ja jestem przystojniejszy – zapewnia Vitinho.
Trzeba jednak dodać, że nowy nabytek Motoru ostatni raz na boisku pojawił się 30 maja w meczu ligowym z CF Estrela. Po zakończeniu sezonu pozostawał bez klubu. Portal transfermarkt wycenia Brazylijczyka na 200 tysięcy euro.