W piątek klub z Puław pozyskał trzeciego zawodnika podczas zimowego okienka transferowego. Do Wisły dołączył obrońca z Portugalii Pedro Gaio, który podpisał z beniaminkiem II ligi 1,5-roczny kontrakt.
Rok temu do Dumy Powiśla z Kotwicy Kołobrzeg przeniósł się Ednilson. W lecie dołączył do niego Carlos Daniel. A teraz portugalska kolonia w Puławach jeszcze się powiększyła. Pedro Gaio to środkowy obrońca, który w drużynie ma zastąpić kapitana Mateusza Pielacha. Popularny „Beny” zdecydował się na niespodziewanie odejście do czwartoligowej Świdniczanki Świdnik. A Wisła musiała znaleźć nowego stopera.
Gaio ma 24 lata i dobre warunki fizyczne (187 cm wzrostu). Jednym z jego największych atutów jest świetna gra głową. Przez ostatnie 3,5 roku występował w ojczyźnie, w trzecioligowym Caldas S.C. W sumie rozegrał dla tego zespołu 85 spotkań ligowych. Co ciekawe, w sezonie 2018/2019 był klubowym kolegą… Ednilsona, którego teraz spotkał w Puławach. W swoim CV ma także dwie inne drużyny z Portugalii: ACR Maceirinha oraz Uniao Leiria.
– Odejście naszego kapitana spowodowało, że musieliśmy szukać zawodnika lewonożnego o podobnym profilu. Pedro jest cały czas w grze, jeszcze w połowie grudnia grał mecz ligowy, jest w dobrym wieku dla piłkarza i wierzymy, że będzie ważnym punktem naszej obrony. Dobrze gra w powietrzu zarówno w obronie, jak i ataku i na to będziemy liczyć – ocenia nowego zawodnika Mariusz Pawlak, trener Wisły.
Dlaczego Gaio zdecydował się na podpisanie umowy z polskim klubem? – Przyjechałem do Polski, ponieważ uznałem, że to bardzo dobra okazja do pokazania swoich umiejętności i rozwoju, a ja chcę być jeszcze lepszym piłkarzem. Zostałem bardzo dobrze przyjęty przez zespół, wszyscy są pomocni i cieszę się, że tu jestem. Obiecuję, że postaram się pomóc drużynie osiągnąć możliwie jak najlepszy wynik – mówi Pedro Gaio.
Portugalczyk jest trzecim zawodnikiem, który w zimie dołączył do drużyny. Wcześniej Dumę Powiśla wzmocnili także: Jan Flak (ostatnio Sokół Ostróda) oraz Maciej Kona (Chojniczanka Chojnice).
KORONA NA POCZĄTEK
Po niemal dwóch tygodniach treningów Duma Powiśla ma przed sobą pierwszy mecz kontrolny. W sobotę o godz. 12 podopieczni trenera Pawlaka zagrają w Kielcach z tamtejszą Koroną. W drużynie z Puław na pewno nie wystąpi jeszcze Ariel Wawszczyk, który wznowił już indywidualne treningi, ale musi jeszcze poczekać na powrót do normalnych zajęć z resztą zespołu.