
Pozytywnym akcentem zimowe sparingi zakończyła Świdniczanka. Drużyna Łukasza Gieresza w swoim ostatnim meczu kontrolnym pokonała Ładę 1945 Biłgoraj 6:2. W następną sobotę Michał Paluch i spółka zainaugurują rundę wiosenną od wyjazdowego spotkania z Wisłą II Kraków.

Trener Gieresz miał do dyspozycji prawie całą kadrę, w tym testowanego napastnika. Młodzieżowiec miał zostać potwierdzony do gry na tygodniu, ale „Świdnia” nie doszła jeszcze do porozumienia z klubem zawodnika. Sprawa powinna się wyjaśnić na dniach.
Jak wypadł ostatni sprawdzian? Do przerwy było 2:0 dla ekipy ze Świdnika. Musi cieszyć, że na listę strzelców wpisywali się zawodnicy ofensywni: Paluch i Mikołaj Kosior.
W drugiej połowie po zagraniu Dawida Brzozowskiego testowany napastnik wpakował piłkę do „pustaka”. Po golu zdobyli również: Miłosz Kutyła, Daniel Eze po przebojowej akcji i wygranym pojedynku powietrznym z bramkarzem oraz Kamil Sikora, który po podaniu Karola Futy popisał się pięknym strzałem.
– Patrząc przez pryzmat wyniku, to na pewno była udana próba generalna. Ustawiliśmy tak przygotowania, żeby na koniec zagrać z rywalem podobnym strukturalnie do Wisły II Kraków. Końcowy rezultat świadczy o naszej przewadze, ale nie zagraliśmy na optymalnym poziomie. Pojawiły się błędy, które mam nadzieję będziemy w stanie wyeliminować w ostatnim tygodniu treningów – mówi Łukasz Gieresz.
W sparingu nie wziął udziału Mikołaj Nawrocki. Pomocnik wraca do zdrowia po poważnej kontuzji kolana. W sobotę nie wystąpił jednak z powodu obowiązków na uczelni. Zawodnik wygląda jednak coraz lepiej i wszystko wskazuje na to, że będzie do dyspozycji szkoleniowca na pierwszy mecz ligowy.
– Wprowadzamy Mikołaja do gry bardzo powoli. Jego dyspozycja zaczyna rosnąc, ze zdrowiem wszystko jest dobrze, ale wolimy chuchać i dmuchać, żeby nic się nie wydarzyło. Miał długą przerwę, ale liczymy na niego. Jeżeli fizycznie wróci do siebie, to w jego przypadku będzie można mówić o kolejnym wzmocnieniu składu. Wygląda coraz lepiej i oby tak dalej – dodaje opiekun „Świdni”.
Świdniczanka Świdnik – Łada 1945 Biłgoraj 6:2 (2:0)
Bramki: Paluch, Kosior, zawodnik testowany, Kutyła, Eze, Sikora – Czułowski 2.
Świdniczanka: Socha – Bartoszek, Szymala, Ptaszyński, Koźlik, Tymosiak, Sikora, Bayer, Konojacki, Paluch, Kosior oraz Krupa, Futa, Sypeń, Kutyła, Brzozowski, Eze, zawodnik testowany.
