Potwierdziły się obawy Jacka Fiedenia. Jego Górnik II Łęczna będzie miał na początku sezonu duże problemy ze zdobywaniem punktów. W pierwszej serii gier zielono-czarni ulegli Kryształowi Werbkowice 0:2
Gospodarze mieli do dyspozycji tylko 14 zawodników. Na ławce nie było nawet rezerwowego bramkarza. W 10 minucie Patryk Błaziak sprokurował rzut karny, a doskonałej okazji nie zmarnował Stanisław Rybka. W 22 minucie Mikołaj Romański od razu obejrzał czerwoną kartkę i od tego momentu rezerwy Górnika osiągnęły przewagę. Podopieczni trenera Fiedenia nie potrafili jednak przedrzeć się pod bramkę rywali. Kryształ wyprowadzał groźne kontry i w pierwszej połowie mógł podwyższyć swoje prowadzenie.
Drugi gol padł jednak dopiero w 63 minucie, a jego autorem był debiutujący w nowych barwach Szymon Nowak. Niedługo później siły się wyrównały, bo Jacek Tymosiak ratował sytuację pod swoją bramką łapiąc rywala za koszulkę. Arbiter nie miał wątpliwości, że za to przewinienie należy się czerwona kartka. Do końcowego gwizdka piłkarze Roberta Wieczerzaka kontrolowali przebieg boiskowych wydarzeń i w pełni zasłużenie zabrali do domu wszystkie trzy punkty.
– Nie ma sensu za dużo mówić o tym spotkaniu. Przegraliśmy zasłużenie. Nie mieliśmy za wielu atutów w ataku – przekonuje szkoleniowiec ekipy z Łęcznej. – Nawet grając 11 na 10 nie mogliśmy sobie poradzić z defensywą rywali. Dobrze się przesuwali i praktycznie nie mieliśmy klarownych okazji, żeby doprowadzić do wyrównania – dodaje opiekun zielono-czarnych.
Już we wtorek druga seria gier. Ze składem Górnika raczej znowu nie będzie za dobrze. A rywalem będzie Powiślak Końskowola, który na dzień dobry sprawił swoim kibicom miłą niespodziankę remisując w Zamościu z Hetmanem. Kryształ postara się pójść za ciosem w starciu u siebie z Roztoczem Szczebrzeszyn.
Górnik II Łęczna – Kryształ Werbkowice 0:2 (0:1)
Bramki: Rybka (10-z karnego), Nowak (63).
Górnik II: Wrzosek – J. Rojek, Błaziak, Tymosiak, Turek (75 Warecki), Greniuk, Olszewski, Skałecki, Najda, Orysz, Kędzierski (85 Wawrzusiszyn).
Kryształ: Filipczuk – Pa. Musiał, Dobromilski, Śmiałko, K. Wołoch, Romański, Borys (77 Kaczoruk), Reszczyński (77 Nieradko), Rybka (85 Steciuk), Nowak (72 Sas), A. Wołoch (46 Całka).
Żółte kartki: Greniuk, Skałecki, J. Rojek – Reszczyński.
Czerwone kartki: Jacek Tymosiak (66 min, za faul) – Romański (22 min, za faul)
Sędziował: Piotr Kasperski (Lublin). Widzów: 150.