Sokół Konopnica już ustabilizował się na solidnym poziomie. W sobotę podopieczni Tomasza Prasnala pokonali 3:0 GKS Niemce
Zespół Bartłomieja Janiszewskiego przyjechał do Radawca, gdzie swoje mecze rozgrywa Sokół Konopnica, mocno zdekompletowany. W związku z brakiem wymaganej liczby młodzieżowców w składzie, goście przez cały mecz musieli grać w dziesięciu.
Liczebne osłabienie mocno wpłynęło na przebieg meczu. To gospodarze byli w nieustannym natarciu i tylko własnej nieskuteczności zawdzięczają, że przez większość spotkania nie byli pewni końcowego triumfu.
Od samego początku można było spodziewać się, że przyjezdni mogą wywieźć punkty z Radawca tylko dzięki szczęściu lub wspaniałej postawie bramkarza. W pierwszej połowie te dwa warunki długo się spełniały. Piłkarze z Niemiec mieli sporo szczęścia, a między ich słupkami cuda wyczyniał Kacper Domownik. Ten 19-latek w tym sezonie bronił w kratkę. W sobotę jednak miał taki dzień, jaki zdarza się tylko kilka razy w karierze. Domownik przyciągał wszystkie piłki jak magnes, a wiele jego interwencji było najwyższej klasy. – Zrobiliśmy z niego bohatera. W wielu sytuacjach moim piłkarzom zabrakło zimnej krwi oraz cwaniactwa pod bramką przeciwnika – przyznał Tomasz Prasnal, opiekun Sokoła.
Domownik nie mógł jednak wiele zrobić w ostatniej minucie pierwszej połowy, kiedy Piotr Wójcik pokonał go z rzutu karnego. Jedenastka została podyktowana, bo chwilę wcześniej w polu karnym wycięty został Jarosław Wójcik.
Po zmianie stron Sokół nadal miał miażdżącą przewagę. Zawodnicy z Niemiec wyprowadzili kilka kontrataków, ale rzadko kończyły się one uderzeniami w stronę bramki Pawła Borzęckiego. Golkiper Sokoła miał swój moment chwały w 82 min, kiedy odbił piłkę po strzale Henryka Ciastonia. Chwilę później Sokół zamknął mecz, bo Dominik Wójcik ładnie minął rywala i nie dał szans Domownikowi. Wynik ustalił Paweł Osoba. Szczęśliwy strzelec po zdobyciu gola odebrał podwójne gratulacje – koledzy z drużyny zrobili mu kołyskę, bo 30-latkowi niedawno urodził się syn. – Przewaga liczebna powinna nam pomóc. Tymczasem momentami nie było jej widać na boisku i o to mam największe pretensje do swojego zespołu. Mecz był nerwowy. Przyczyną tego był fakt, że długo nie potrafiliśmy otworzyć wyniku spotkania. Mam duży szacunek do rywala, bo, mimo osłabienia liczebnego, walczył dzielnie przez pełne 90 minut – mówi Tomasz Prasnal.
Sokół Konopnica – GKS Niemce 3:0 (1:0)
Bramki: P. Wójcik (45 z karnego), D. Wójcik (85), Osoba (90).
Sokół: Borzęcki – Sowiński, Ryba, Rękas, D. Wójcik (89 Żaba), J. Wójcik, Bednarski, Młynarczyk (78 Jęczeń), P. Wójcik (87 Obara), Persona (85 Osoba), Wrzyszcz (69 Kufrejski).
Niemce: Domownik – Ciastoń, Ł. Snopkowski, Nalepa, Skrzypek, Samarczenko (65 Boryca), Ostrowski, Kępka, Gutek, Sidor.
Żółte kartki: P. Wójcik, J. Wójcik, Kufrejski – Gutek, Boryca, Nalepa, Ł. Snopkowski. Sędziował: Chmielik. Mecz bez udziału publiczności.
Pozostałe wyniki lubelskiej klasy okręgowej
Piaskovia Piaski – Tęcza Bełżyce 3:0 (3:0)
Piaskovia: Muda (5), T. Nowak (14), T. Szklarz (30).
Piaskovia: Snizhko – Muda, Olender (68 R. Wójcik), Bomba, T. Szklarz (72 Dominik Jarosz), Wąchała (46 Wargol), P. Wójcik, Kapica, Bednarek, Damian Jarosz (46 Skoczylas), T. Nowak.
Tęcza: Radzewicz – Bogacz, Pomorski, Sieńko, Plewik, Kołodziejczyk (72 Zieliński), Bartoszcze, Suski (46 Stojak), Lis (46 Sobchuk), Stasiak (72 Pulikowski), Wójtowicz (87 Rudzki).
Żółte kartki: Olender, Kapica – Sieńko, Suski, Kołodziejczyk, Stojak. Czerwona kartka: Stojak (90+1 min za dwie żółte). Sędziował: Słomka. Mecz bez udziału publiczności.
Mazowsze Stężyca – MKS Ryki 1:1 (0:1)
Bramki: Osojca (52) – Kępka (43).
Mazowsze: Pielacha – Reda, Szymczyk, Kajka, P. Marczak, Kasprzak, Jawoszek, Osojca (75 Kurowski), Mateusz Utnicki, Olender (80 Starak), Bieryło.
Ryki: Mróz – Mateńka, Leonarcik, Kuchnio, Jędrzejewski, Cieślak, Wasilewski, Gransztof, Gałązka, Darnia, Kępka.
Żółte kartki: Kasprzak, Jawoszek, P. Marczak. Sędziował: Karol Kowalski. Mecz bez udziału publiczności.
Polesie Kock – Wisła II Puławy 3:1 (1:0)
Bramki: Adamczuk (38, 78, 86) – Pionka (63).
Polesie: Filipczuk – Dobosz, D. Majcher, Zieliński, Adamczuk (88 Gruba), Muzyka, Niedziela (46 S. Guz), Adrian Pikul, Pożarowszczyk Marzęda (80 J. Guz), M. Białek (83 Skrzypczak).
Wisła II: Pawłowski – Kacper Pyska, Kozak, Łuczkowski, Szot, Pionka, Korpysa, Figura, Nadzieja (60 Krzyzińśki), Konc, Tosiak.
Żółte kartki: Pożarowszczyk, Zieliński, Gruba – Kacper Pyska. Sędziował: Nestorowicz. Mecz bez udziału publiczności.
LKS Stróża – Avia II Świdnik 1:2 (0:1)
Bramki: Szczuka (60 z karnego) – Poleszak (25), Wójcik (80)
Stróża: Pyśniak – Wnuk, Chomczyk, Śledź, Kuligowski, Toporowski (55 Kowalik), Szczuka M. Pawełkiewicz, A. Pawełkiewicz, Polnicki, Paszkowski (60 Sochal).
Avia II: Nowak – Świdnik, Ważny, Adamiec, Kępka, Pogorzałek (33 Kołodziej), Chabros, Kura, Wójcik, Poleszak, Rzeźnik.
Żółte kartki: Szczuka – Świdnik, Wójcik, Ważny, Adamiec. Sędziował: Komendarski. Mecz bez udziału publiczności.
Stal Poniatowa – Orzeł Urzędów 0:0
Stal: Rybarczyk – Sebastian Pyda II, Wawer, Radziejewski (71 Żyszkiewicz), S. Węgorowski, Sebastian Pyda I, Pikuła, Kucharczyk, Parada, Sujka, Tkaczyk (66 Stalęga).
Orzeł: Surus – Kalisz, Pietroń, Nożyński, Kozakowski, Michalak, Skoczylas (75 Dydo), Łaciński (80 Cholewiński), Klecha, Maj (15 Janczarek), Śnieżyński.
Żółta kartka: Michalak. Sędziował: Synowiecki. Mecz bez udziału publiczności.
Mecz Motor II Lublin – Janowianka Janów Lubelski został przełożony na 18 listopada.