Robert Lewandowski nie zwalnia tempa. W sobotę napastnik Borussi Dortmund pomógł swojemu klubowi w zwycięstwie nad Freiburgiem 4:1. "Lewy" zdobył dwie bramki i zaliczył asystę.
Ten drugi wypracował zresztą jednego z goli, popisując się precyzjnym podaniem do Ilkaya Gundogana.
Piszczek i Błaszczykowski zagrali do końcowego gwizdka, a Lewandowski opuścił murawę w 86 minucie spotkania.
W sumie napastnik "biało-czerwonych" w tym sezonie zdobył już 12 bramek w lidze. W klasyfikacji strzelców lepsi są jedynie: Mario Gomez (16 trafień), Klaas-Jan Huntelaar i Lukas Podolski (po 14).