(fot. Maciej Kaczanowski)
MKS FunFloor Perła Lublin dzisiaj zmierzy się z MKS Zagłębie Lubin. Święta wojna zagości również na antenie TVP Sport. Dla brązowych medalistek będzie to pierwsza w tym sezonie wizyta na szklanym ekranie
Kamery TVP Sport ostatnio nie rozpieszczały kibiców MKS FubFLoor Perła Lublin. Publiczny nadawca decydował się na przeprowadzanie transmisji z innych hal, w efekcie czego fani z Lublina mogli śledzić poczynania swoich podopiecznych jedynie za pośrednictwem płatnej platformy Emocje.tv. Popularnej „świętej wojny” nie dało się jednak już opuścić, więc rywalizacja klubów z Lublina i Lubina pojawi się na antenie TVP Sport. Co ciekawe, w kolejnych tygodniach MKS FunFloor Perła znowu będzie nieobecny w telewizji, bo TVP Sport wybrało w październiku relacje z hal w Elblągu, Kobierzycach czy Koszalinie.
Dzisiejszy mecz to ostatni występ obu ekip przed dłuższą przerwą spowodowaną zgrupowaniami różnych reprezentacji. Lubelski klub tradycyjnie już na kadrze będzie miał liczne przedstawicielstwo. Seniorki walczyć będą o awans do mistrzostw Europy. Podopieczne Arne Senstada najpierw w Opolu zagrają z Litwą (6 października), a później w Winterthur ze Szwajcarią (10 października). Na udział w tych meczach szansę ma aż 5 szczypiornistek z Lublina – Kinga Achruk, Weronika Gawlik, Marta Gęga, Oktawia Płomińska i Romana Roszak. Do Cetniewa na mecz z drugą drużyną Norwegii pojedzie natomiast Daria Szynkaruk. Sabina Włodek, opiekunka kadry B, na liście rezerwowej umieściła jeszcze Julię Pietras i Julię Zagrajek. – Z tym zespołem grałyśmy dwa lata temu. Doznałyśmy wysokiej porażki (24:32 i 18:35 przyp. autor), choć nasza drużyna wystąpiła w całkiem niezłym składzie. W tym roku pojawiły się problemy kadrowe, gdyż kilka zawodniczek boryka się z kontuzjami. Z tych powodów zabraknie Justyny Świerczek, Magdy Więckowskiej, Paulina Uścinowicz, Aleksandry Zimny, która mogła być brana pod uwagę pod kątem powołania do pierwszej reprezentacji. Bacznie obserwujemy Paulinę Masny, ale i ona ma kłopoty zdrowotne. Stąd mamy duże problemy na rozegraniu. Nie chciałam jeszcze korzystać z dziewczyn kadry młodzieżowej, która szykuje się do ważnych meczów kwalifikacyjnych w listopadzie. Cały czas przyświeca nam jedno. Taktyka gry jest 1:1 przeniesiona z kadry A. Pamiętajmy jednak, że w okresie pandemii nasze rezerwy miały bardzo mało okazji do zgrupowań. Mamy mało czasu, aby to sobie wszystko dobrze poukładać, zwłaszcza że pojawiło się kilka nowych twarzy – mówi związkowej stronie Sabina Włodek. Warto też wspomnieć o Edycie Byzdrze, która uda się do Bartoszyc na zgrupowanie młodzieżowej reprezentacji Polski, która rozegra towarzyski dwumecz z Litwą. Nominację na to spotkanie otrzymała też Laura Zdziebłowska z UKS Roxa Lublin. Jej klubowa koleżanka, Kinga Lemiech, trafiła natomiast na listę rezerwową.
Zanim jednak lubelskie kadrowiczki rozjadą się po Europie, to muszą zmierzyć się z MKS Zagłębie Lubin. To wprawdzie wczesna faza sezonu, ale na dłuższą przerwę warto udać się w dobrych humorach. Zwłaszcza, że w poprzedniej kolejce lublinianki przegrały z KPR Gminy Kobierzyce. Kolejna strata punktów znacznie zwiększyłaby już dystans dzielący obie ekipy. Wtorkowy mecz rozpocznie się o godz. 18 w hali Globus.