Niedzielny mecz Polaków z gospodarzami imprezy, inaugurujący zmagania piłkarzy ręcznych o medale mistrzostw Europy w Serbii, powinien ustawić sytuację w grupie - uważa kapitan reprezentacji biało-czerwonych Grzegorz Tkaczyk.
Przed odlotem do Belgradu był bardzo zmartwiony plagą urazów, które wyeliminowały z gry kilku jego kolegów, medalistów mistrzostw świata. Zabraknie Sławomira Szmala, Marcina Lijewskiego i Bartłomieja Tomczaka.
– Ciężkie zadanie przed nami, ale nie z takich opresji już wychodziliśmy – dodał.
Tkaczyk podkreślił znakomitą atmosferę jaka panuje w ekipie. Pomimo ubytków humory dopisują.
– Znakomita atmosfera to jest coś, czego u nas nigdy nie braknie. Pod tym względem ten zespół jest jakimś fenomenem. I to pomimo że nie ma paru podstawowych zawodników. Nie ma Mariusza Jurasika, Artura Siódmiaka, którzy przez wiele lat byli czołowymi postaciami reprezentacji. Nie ma kontuzjowanych Sławka Szmala i Marcina Lijewskiego.
To są dwa bardzo ważne dla nas ogniwa. Przede wszystkim Sławek, którego jest trudno zastąpić. W ostatniej chwili wypadł nam Tomek Rosiński, praktycznie odpadł Bartłomiej Tomczak. Tych problemów jest sporo, mamy pod górkę, ale nie załamujemy się – zaznaczył.
Oceniając szanse biało-czerwonych w pierwszej fazie mistrzostw, kapitan zwrócił uwagę przede wszystkim na dwa zespoły.
– Serbia i Dania będą najgroźniejsze. Serbia z racji tego, że gra u siebie, a Duńczycy ponieważ są utytułowanym zespołem. Jest jeszcze Słowacja, której oczywiście także nie można lekceważyć. W ubiegłorocznych MŚ w Szwecji graliśmy z nimi i to było też ciężkie spotkanie – przypomniał srebrny z 2007 i brązowy z 2009 roku medalista mistrzostw świata.
Tkaczyk podkreślił obecność w zespole gospodarzy turnieju wielu znakomitych zawodników. To w nich, jego zdaniem, będzie tkwiła siła serbskiej drużyny.
– Na początku skupiamy się tylko i wyłącznie na Serbii, potem zobaczymy co dalej. Gospodarze mistrzostw przez wiele lat nie odnosili znaczących sukcesów, ale jest to silny zespół. Mają bardzo dobrych zawodników, którzy grają w mocnych klubach. Vujin, Ilic czy mój kolega z Vive Targi Kielce Stojkovic. Tych nazwisk jest sporo i to jest naprawdę wartościowa ekipa – zaznaczył.
KADRA POLSKI NA ME W SERBII
TERMINARZ GRUPY A
15 stycznia: Serbia – Polska (godzina 18.15), Dania – Słowacja (20.15) * 17 stycznia: Słowacja – Polska (18.15), Serbia – Dania (18.15) * 19 stycznia: Polska – Dania (18.15), Serbia – Słowacja (20.15).
TERMINARZ GRUPY B
15 stycznia: Niemcy – Czechy, Szwecja – Macedonia * 17 stycznia: Macedonia – Niemcy, Czechy – Szwecja * 19 stycznia: Niemcy – Szwecja, Czechy – Macedonia.
TERMINARZ GRUPY C
16 stycznia: Francja – Hiszpania, Węgry – Rosja * 18 stycznia: Rosja – Francja, Hiszpania – Węgry * 20 stycznia: Hiszpania – Rosja, Francja – Węgry.
TERMINARZ GRUPY D
16 stycznia: Norwegia – Słowenia, Chorwacja – Islandia * 18 stycznia: Słowenia – Chorwacja, Islandia – Norwegia * 20 stycznia: Islandia – Słowenia, Chorwacja – Norwegia.
Do drugiej fazy mistrzostw awansują trzy najlepsze zespoły z każdej grupy. Grupa A, w której grają Polacy, zostanie połączona z grupą B. Sześć drużyn utworzy grupę 1. Grupa C połączona zostanie z grupą D i utworzy grupę 2.
Do drugiej rundy zespoły wejdą z dorobkiem punktowym z pierwszej fazy gier, wywalczonym z ekipami, które awansowały. Druga faza ME rozpocznie się 21 stycznia (grupa 1) i 22 stycznia (grupa 2).
Mecze ME transmitować będzie TVP i TVP Sport.