PZL Leonardo Avia Świdnik i Bogdanka Arka Chełm wystąpią w weekend na boiskach rywali. Świdniczanie zagrają w Krakowie, chełmianie w Kluczborku
Przeciwnikiem żółto-niebieskich będzie AZS AGH Kraków. Avia pojedzie do stolicy Małopolski jako wicelider rozgrywek. W ostatniej kolejce podopieczni Jakuba Guza mierzyli się z jednym z czołowych zespołów Tauron 1. Ligi Mickiewiczem Kluczbork. W meczu na swoim terenie pokonali rywala w trzech setach: 25:18, 25:22, 25:19. Najwięcej punktów zdobył przyjmujący Marcin Ociepski (16). Drugi pod względem punktujących był atakujący Damian Wierzbicki (14). – Cieszymy się, że co chwila „wyskakują” nam nowi liderzy zespołu. Pierwszym pod tym względem jest nasz atakujący, który prowadzi w wielu klasyfikacjach Tauron 1. Ligi. „Wierzba” wygrywa między innymi w rankingach: MVP, najlepiej punktujących. Musimy pamiętać, że aby Damian mógł skutecznie zaatakować, musi na to pracować kilku ludzi. Musi być ktoś, kto przyjmie zagrywkę i od razu wystawi lub też rozegra piłkę. Ostatnio w roli lidera wystąpił Marcin Ociepski, wcześniej Krzysztof Pigłowski. Pamiętajmy, że siatkówka jest grą zespołową. Na nasz sukces pracuje cała drużyna – mówi szkoleniowiec PZL Leonardo Avia Jakub Guz.
Świdniczanie jadą do Krakowa w roli faworyta. AZS AGH rozegrał 11 spotkań, z których cztery wygrał. Akademicy odebrali punkty: Olimpii Sulęcin, SMS PZPS Spała i BKS Proline Viśle Bydgoszcz, których pokonali po 3:1. W pięciu setach uporali się z PSG KPS Siedlce. Do tej pory uzbierali 12 punktów, co daje im 11. pozycję. Celem podopiecznych Andrzeja Kubackiego jest awans do najlepszej ósemki i występ w play-off. W Krakowie Avii zawsze gra się ciężko. – To trudny teren. AZS to walcząca drużyna i na pewno będzie, tak jak zawsze, solidnie przygotowana do meczu z nami. U nas też przygotowania do tego spotkania idą pełną parą. Spodziewamy się ciężkiej przeprawy, ale mimo to jedziemy po zwycięstwo i zrobimy wszystko aby je osiągnąć – zapowiada świdnicki szkoleniowiec.
O komplecie punktów myślą także siatkarze Bogdanki Arki Chełm. Podopieczni Bartłomieja Rebzdy to obecnie trzecia ekipa Tauron 1. Ligi. To jednocześnie rewelacyjnie spisujący się beniaminek. Z 11 spotkań wygrał osiem, ostatnio na swoim terenie z Gwardią Wrocław 3:0 (25:17, 25:14, 25:17). Najlepiej punktującym w zespole gospodarzy był atakujący Patryk Szwaradzki, zdobywca 15 punktów. W tym czasie sobotni rywale chełmian Mickiewicz Kluczbork nie dali rady w Świdniku Avii. Arkę i Mickiewicza w tabeli dzielą zaledwie dwie lokaty – gospodarze są na piątej pozycji – i tylko trzy punkty. Będzie to jeden z dwóch meczów kolejki.
Spotkania Avii w Krakowie i Arki z Kluczborku rozpoczną się w sobotę o godzinie 18.