Czas na pierwsze Grand Prix Polski w sezonie 2023. Najlepsi zawodnicy na świecie w sobotę o godz. 19 powalczą o kolejne punkty na Stadionie Narodowym w Warszawie. A w stawce, tym razem znajdzie się aż czterech zawodników Platinum Motoru Lublin
Drugi turniej tegorocznego cyklu zmagań powinien znacząco różnić się od tego, rozgrywanego w chorwackim Gorican. Przede wszystkim otoczka będzie nieporównywalna. Święto światowego żużla na ogromnym, nowoczesnym stadionie. Obiekt ten jednak, podobnie jak w Cardiff nie jest przystosowany tylko i wyłącznie do czarnego sportu, a wręcz gości go okazjonalnie – raz w roku. Tory jednodniowe rzadko słyną ze spektakularnych akcji i „mijanek”. Potencjalnie powinni więc rządzić mocni „startowcy”, podobnie jak na otwarcie sezonu, gdzie triumfował oczywiście Bartosz Zmarzlik.
Trzykrotny mistrz świata nie zaliczy ubiegłorocznych zmagań w stolicy do udanych. Odpadł w półfinale tracąc pozycję na rzecz Fredrika Lindgrena, a całe zawody wygrał Max Fricke. W najbliższą sobotę wydaje się, że na torze mogą rządzić te same nazwiska.
Szwed jest w fantastycznej dyspozycji, zarówno w barwach „Koziołków”, jak i indywidualnie. W jego statystykach biegi bez trójki przytrafiają się ostatnio znacznie rzadziej, niż te ze zwycięstwem biegowym. Popularny „Fretka” przeżywa już którąś z kolei młodość, bo ciężko powiedzieć by ta była dopiero jego drugą.
Stawkę reprezentantów Platinum Motoru Lublin zamkną: drugi z obcokrajowców w barwach mistrza Polski – Jack Holder i niesamowity na wejściu w sezon Dominik Kubera. Niestety, ten drugi nie otrzymał jeszcze możliwości stałej jazdy w Grand Prix. Warto podkreślić jednak w tym przypadku słowo „jeszcze”. Kubera w tym momencie jest już w czołówce światowych rajderów i jeśli tylko dobrze spasuje się z torem w Warszawie, to będzie jedną z wiodących postaci drugiej rundy SGP.
– Nie nastawiam się to będzie mój pierwszy raz na torze jednodniowym, sypanym. Chcę wyciągnąć z tego jak najwięcej wniosków, bo o torze i ustawieniach nie wiem dotychczas zbyt wiele. Może chociaż trening da mi namiastkę tego co powinienem wiedzieć i zobaczymy co z tego wszystkiego wyjdzie – wyjaśnia Dominik Kubera.
W sobotni wieczór licząca się będzie także na pewno grupa anglosaska na czele z Robertem Lambertem i Jasonem Doylem. To właśnie oni uzupełnili skład finału w Gorican wraz z doborowym duetem żółto-niebieskich. Dodając do tego wracającego do formy Fricke’a czy zawsze groźnego Taia Woffindena i najmłodszego z Anglików – Daniela Bewleya mieszanka australijsko-brytyjska może mieć nawet swojego zwycięzcę.
Po drugiej stronie umiejscowić należy humory wśród reprezentantów Danii. Leon Madsen całkowicie zawiódł oczekiwania swoich kibiców i już teraz traci do Zmarzlika 16 punktów. Wynik, który przy aktualnej dyspozycji wychowanka Stali Gorzów praktycznie wyklucza go z rywalizacji o końcowy triumf. Także Mikkel Michelsen i Anders Thomsen mogliby więcej spodziewać się po swoim otwarciu sezonu. Nadal nie można jednak skreślać żadnego z trójki reprezentacyjnych podopiecznych Nickiego Pedersena.
Transmisję z zawodów od godz. 18.30 będzie można oglądać na antenie TTV, a także w Eurosporcie Extra w Playerze. Kwalifikacje odbędą się dzień wcześniej (od16.30 na antenie Eurosportu 2 oraz w Eurosporcie Extra w Playerze).
Lista uczestników Grand Prix Polski (I) w Warszawie, wraz z punktami zdobytymi w obecnym cyklu GP:
- Bartosz Zmarzlik (Platinum Motor Lublin) 20 pkt
- Robert Lambert (For Nature Solutions Apator Toruń) 18 pkt
- Fredrik Lindgren (Platinum Motor Lublin) 16 pkt
- Jason Doyle (Cellfast Wilki Krosno) 14 pkt
- Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) 12 pkt
- Daniel Bewley (Betard Sparta Wrocław) 11 pkt
- Mikkel Michelsen (Tauron Włókniarz Częstochowa) 10 pkt
- Martin Vaculik (e-but.pl Sparta Wrocław) 9 pkt
- Max Fricke (ZOOLeszcz GKM Grudziądz) 8 pkt
- Jack Holder (Platinum Motor Lublin) 7 pkt
- Patryk Dudek (For Nature Solutions Apator Toruń) 6 pkt
- Anders Thomsen (e-but.pl Stal Gorzów) 5 pkt
- Leon Madsen (Tauron Włókniarz Częstochowa) 4 pkt
- Maciej Janowski (Betard Sparta Wrocław) 3 pkt
- Kim Nilsson (Trans MF Landshut Devils) 3 pkt
- Dominik Kubera (Platinum Motor Lublin) – " wystąpi z dziką kartą"
- Bartłomiej Kowalski (Betard Sparta Wrocław) – rezerwowy
- Wiktor Przyjemski (Abramczyk Polonia Bydgoszcz) - rezerwowy