Po wielu tygodniach spekulacji Fenerbahce wreszcie oficjalnie zaprezentowało Mesuta Oezila jako swojego nowego zawodnika. Pomocnik trafił do Stambułu z Arsenalu.
W ekipie Kanonierów” były reprezentant Niemiec od dawna był jednak odstawiony od składu przez Mikela Artetę. 32-latek ostatni raz na boisku w Premier League zagrał w marcu 2020 roku.
W obecnym sezonie nie został nawet zgłoszony do rozgrywek ligowych. Dlatego od dawna pojawiały się plotki o transferze zawodnika do Turcji lub do amerykańskiego DC United.
– Nie wiem, co powiedzieć, bo jestem podekscytowany. Równocześnie bardzo się cieszę. Tak jak powiedział prezes klubu, to było marzenie zarówno dla Fenerbahce, jak i dla mnie. Udało nam się połączyć, dlatego jestem tak szczęśliwy. Jeśli taka będzie wola Boga, mam nadzieję, że wniosę do zespołu swój talent. Wierzę w Fenerbahce, tak jak zawsze wierzyłem w tę drużynę jako kibic. Mam nadzieję, że będziemy mieli udany sezon. Chcę wszystkim podziękować – powiedział Oezil.