Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Tylko dzisiaj doszło do dwóch prób siłowego przekroczenia polsko-białoruskiej granicy. Ranna została funkcjonariuszka Straży Granicznej.
Warszawa. Ani święta Bożego Narodzenia, ani dziesięciostopniowy mróz nie wpłynęły na trudną sytuację na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna podała najnowsze dane o kolejnych interwencjach.
Grupa Irakijczyków przebywająca w ośrodku strzeżonym dla cudzoziemców kilka dni temu podjęła strajk głodowy. – Czujemy się tu jak w więzieniu – mówi jedna z kobiet. Straż Graniczna odpowiada, że „kwestia poszanowania i właściwego traktowania osób osadzonych w ośrodku jest priorytetem”.
Mają odstraszać migrantów, ale tak naprawdę stanowią śmiertelną pułapkę dla zwierząt. Mowa o zasiekach, które na rzece Bug zamontowała Straż Graniczna. Naukowcy i mieszkańcy tych nadbużańskich terenów łapią się za głowy. –Te zwierzęta wykrwawią się na śmierć – alarmuje profesor Wiktor Kotowski z Uniwersytetu Warszawskiego.
Były strażnik graniczny to jeden oskarżonych w sprawie gangu przemytników papierosów. Grupa miała przerzucić nielegalny towar wart kilka milionów złotych. Członkom gangu grozi do 10 lat więzienia.
Ma chronić przed migrantami, a tak naprawdę największe zagrożenie stanowi dla zwierząt. Od kilku dni Bug nie przypomina już pięknej, dzikiej rzeki. Polski brzeg jest spętany kilometrami drutu kolczastego. Mieszkańcy i przyrodnicy z osłupieniem przyglądają się zdjęciom udostępnianym w sieci.
W szpitalu zmarła Kurdyjka z Iraku, która wraz z mężem i pięciorgiem dzieci została zatrzymana przez polskich pograniczników 12 listopada.
Wiceszef MON Wojciech Skurkiewicz ostrzega, że migranci zmieniają teraz kierunek i próbują przekraczać granicę w województwie lubelskim. Ale Straż Graniczna nie potwierdza wzmożonego napływu cudzoziemców.
Warszawa. 255 prób nielegalnego przekroczenia granicy zarejestrowała Straż Graniczna minionej doby. Rzeczniczka tej formacji Anna Michalska poinformowała również o wystawieniu 45 nakazów opuszczenia Polski połączonych z trzyletnim zakazem wjazdu do strefy Schengen.
Do włączenia się do modlitwy o jedność i pokój zachęca ks. Mirosław Ładniak, proboszcz Parafii pw. św. Andrzeja Boboli w Lublinie.
Warszawa. Na granicy polsko-białoruskiej w rejonie Kuźnicy przybywa uzbrojonych funkcjonariuszy białoruskich służb - informuje polski resort obrony. W pobliżu granicy przybywa też migrantów. Jak ocenia Straż Graniczna, w okolicach obozowiska w Kuźnicy może przebywać nawet 4 tysiące osób.
- Polskie służby udaremniły próbę siłowego przedarcia się na polską stronę przez migrantów na południe od przejścia granicznego w Kuźnicy. Sytuacja została opanowana - poinformowało Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji na Twitterze.
- Jesteśmy przygotowani do obrony polskiej granicy - deklaruje Mariusz Błaszczak, minister obrony narodowej. Duża grupa imigrantów dotarła już do przygranicznej miejscowości Kuźnica Białostocka (woj. podlaskie).
- Bardzo niepokojące informacje z granicy. Na Białorusi, przy granicy z Polską, zgromadziła się duża grupa migrantów - poinformował dzisiaj na Twitterze Stanisław Żaryn, rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych. Udostępnił również nagranie, na którym widać przemieszczających się uchodźców. - Ruszyli właśnie w stronę granicy RP. Będą próbowali masowo wkroczyć do Polski - dodał
Warszawa. Straż graniczna opublikowała nagranie, na którym widać, jak grupa osób wyglądających na migrantów atakuje z terytorium Białorusi funkcjonariuszy po polskiej stronie. W strażników granicznych i żołnierzy rzucano gałęziami i kamieniami, uszkodzony został samochód straży.
Gdzie są Asser i Servais, nastoletni chłopcy z Konga? – dopytują aktywiści skupieni w ramach Grupy Granica, pomagającej imigrantom. Ich poszukiwania trwają, a kuratorką nastolatków została Anna Dąbrowska, prezeska lubelskiego Homo Faber.
Białystok. Podlaska Straż Graniczna poinformowała o incydencie przy białoruskiej granicy, w pobliżu miejscowości Usnarz Górny. Ok. 60 cudzoziemców próbowało sforsować płot graniczny. Rzucali kamieniami w strażników granicznych i niszczyli ogrodzenie techniczne. Dopiero wezwanym żołnierzom i funkcjonariuszom policji udało się ich powstrzymać.
Rozmowa z Anną Dąbrowską, prezeską lubelskiej organizacji Homo Faber, która wraz z kilkunastoma innymi stowarzyszeniami pozarządowymi tworzy Grupę Granica podejmującą działania wobec kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej.
Nurkowie ze straży pożarnej wydobyli z granicznej rzeki ciało Syryjczyka, który próbował przedostać się do Polski.
Sprzęt służący do tej pory przestępcom trafił do funkcjonariuszy Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Na jego przejęcie pozwoliły przepisy dotyczące walki z pandemią COVID-19.
Cudzoziemcy z Syrii, którzy ledwo uszli z życiem na bagnach pod Włodawą, mają szansę na ochronę międzynarodową w Polsce. Straż Graniczna przyjęła ich wnioski.
Prezydent RP Andrzej Duda popiera przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. – Niestety presja na granicę wzrasta – stwierdza głowa państwa. A problemy mają rolnicy, bo koła łowieckie nie chcą przyjeżdżać do nich aby szacować szkody.
MSWiA chce przedłużenia stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni. Jednocześnie ujawnia materiały, które mają wskazywać na związki migrantów z organizacjami terrorystycznymi.
Warszawa. Przy granicy z Białorusią zmarła kolejna osoba. Irakijczyk znajdował się w grupie migrantów zatrzymanych przez straż graniczną w odległości 500 metrów od linii granicy z Białorusią.
Blisko 500 pozwoleń na wjazd do strefy objętej stanem wyjątkowym wydała do tej pory Straż Graniczna. W przyszłym tygodniu ma zapaść decyzja czy to rozwiązanie będzie przedłużone.