Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Nie za zabójstwo, jak chciała prokuratura, ale za pobicie, które skutkowało śmiercią został skazany Daniel G., najstarszy z czwórki nastolatków, którzy w lutym 2023 roku na zamojskim osiedlu Planty tak poważnie pobili 16-letniego Eryka, że chłopak zmarł.
Chciałabym, żeby to się jak najszybciej skoczyło. Żeby jak najszybciej sąd zastosował to, co powinien. Sprawiedliwie, uczciwie, adekwatnie do czynu – mówi mama Eryka Romanowskiego. Jej 16-letni syn zmarł po tym, jak rok temu został zaatakowany i dotkliwie pobity przez grupę nastolatków.
Kolejne 3 miesiące ma spędzić w areszcie tymczasowym 17-letni Daniel G., któremu Prokuratura Okręgowa w Zamościu postawiła zarzut zabójstwa Eryka Romanowskiego. Trójka pozostałych nastolatków biorących udział w pobiciu, które zakończyło się śmiercią chłopca, pozostaje na wolności.
W środę sąd przedłużył o 3 miesiące areszt dla 17-latka, który ma zarzut zabójstwa. W czwartek zdecydował o dalszej izolacji również rok młodszego sprawcy śmiertelnego pobicia Eryka z Zamościa. Dwoje pozostałych 16-latków, którzy brali udział w zdarzeniu, już wyszło na wolność.
Z jednej strony matka oburzona tym, że sprawcy śmiertelnego pobicia jej syna wyszli na wolność oraz kilkadziesiąt wspierających ją osób. Z drugiej mniej liczna grupa tych, którymi śmierć Eryka również wstrząsnęła, ale oburzonych także medialnym show organizowanym wokół tragedii przez partnera Iwony Romanowskiej.