Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.
Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)
Niedzielne zmagania na arenach zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi będą zarazem ostatnimi. Na koniec sportowych emocji do rywalizacji staną jeszcze polscy bobsleiści.
W sobotę na kibiców dopingujących Polaków na Igrzyskach w Soczi czeka mnóstwo emocji. Reprezentanci kraju znad Wisły staną przed dużą szansą na kolejne medale.
Po czwartkowym odpoczynku reprezentanci Polski ponownie wezmą udział w walce o jak najlepsze rezultaty. Kibice biało-czerwonych na brak emocji nie będą mogli narzekać.
W kolejnym dniu zmagań na arenach zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi nie zabraknie występów Polaków.
Poniedziałek to kolejne szanse medalowe Polaków. Największe nadzieje kibice łączą z drużynowym konkursem skoków narciarskich na dużej skoczni. Biało-czerwoni zaprezentują się także jeszcze w kilku dyscyplinach.
W niedzielę polskich kibiców czekać będą co najmniej dwa bardzo przyjemne momenty - uroczyste dekoracje złotych medalistów: Kamila Stocha i Zbigniewa Bródki. Oprócz tego nie zabraknie sportowych emocji.
W walentynki kibiców sportów zimowych czekają kolejne emocje. Dla fanów biało-czerwonych najbardziej interesujące wydają się być biathlonowy bieg na 15 km kobiet oraz kwalifikacje do sobotniego konkursu skoków na dużej skoczni.
Na prowadzeniu w zestawieniu reprezentacji rywalizujących w Igrzyskach Olimpijskich w Soczi znajdują się Niemcy. Dzięki złotemu medalowi Justyny Kowalczyk w czołowej dziesiątce plasuje się także reprezentacja Polski.
Soczi, Rosja. Polscy kibice, którzy zdecydowali się dopingować Justynę Kowalczyk w Soczi, nie posiadali się z radości po zdobyciu przez rodaczkę złotego medalu olimpijskiego. Ich entuzjazm udzielił się Rosjanom.
Startująca ze złamaną kością stopy Justyna Kowalczyk fenomenalnie spisała się w biegu na 10 km stylem klasycznym. Polka zwyciężyła z olbrzymią przewagą i wywalczyła złoty medal olimpijski!
Soczi, Rosja. Kamil Stoch zaliczył groźnie wyglądający upadek podczas środowego treningu. Polak wywrócił się tuż po wylądowaniu. - Rentgen nie wykazał żadnych zmian kostnych, czyli nie doszło do żadnych złamań. Rozmawiałem z trenerem Łukaszem Kruczkiem, w ekipie naszych zawodników nie ma paniki - uspokaja rzecznik PKOl, Henryk Urbaś.
Dzisiaj o godz. 11 zostanie rozegrany bieg na 10 km stylem klasycznym kobiet. Dla Justyny Kowalczyk to największa i być może ostatnia szansa na medal tegorocznych igrzysk olimpijskich.
Soczi, Rosja. Justyna Kowalczyk ma już za sobą ostatni trening przed olimpijskim startem w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym. - Jesteśmy mądrzejsi o to, na jakich nartach najprawdopodobniej pobiegniemy, testowaliśmy smary, jeszcze raz był rekonesans trasy - powiedziała Polka. Dodała, że warunki na pewno będą ciężkie, bo przez słońce śnieg robi się bardzo miękki. Kowalczyk nie traci jednak bojowego nastroju. - Jasne, że walczymy - stwierdziła nasza biegaczka.
To nie pomyłka na wyświetlaczach. Autobusy Miejskiego Zakładu Komunikacji w Zamościu zabiorą pasażerów na Os. Słoneczny "Stoch. Pierwotna nazwa Słoneczny Stok została zmieniona, aby przyłączyć się do kibicowania polskiej reprezentacji na trwających igrzyskach w Soczi.
Soczi, Rosja. Marit Bjoergen, Justyna Kowalczyk, Dario Cologna, Anders Gloeersen, Marcus Hellner i Siergiej Ustiugow - to tylko niektórzy narciarze, którzy zaliczyli upadek na olimpijskich trasach w Soczi. Zdaniem polskiego biegacza Macieja Staręgi, który dołączył do tego grona w eliminacjach sprintu techniką dowolną, powodem jest specyficzny śnieg. - Zrobił się miękki, cukrowaty. Szczególnie na zakrętach, zapadało się w nim po kostki, co wytrącało z równowagi - stwierdził Staręga.
Weronika Nowakowska-Ziemniak zajęła 20. miejsce w biathlonowym biegu pościgowym na igrzyskach w Soczi. - Ewidentnie nie trafiliśmy ze smarowaniem. Tutaj śnieg jest specyficzny. W innych ekipach tworzy się specjalne smary, a my takich rzeczy nie mamy. Bazujemy na tym, co możemy kupić, dostać, dlatego nie mam specjalnych pretensji do serwisu - podkreśliła Nowakowska-Ziemniak. Jednocześnie dodała, że przygotowana przez Rosjan trasa była bardzo ciężka. - Po prostu przedobrzyli - skwitowała polska biathlonistka.
Fantastycznie strzelająca Monika Hojnisz dwa razy pomyliła się w ostatniej pozycji. W ten sposób straciła szansę na brązowy medal w biathlonowym biegu na dochodzenie na 10 km.
- Osiągnąłem w tym sporcie bardzo dużo, ale Kamil mnie przeskoczył. Byłem naprawdę wzruszony - mówi Adam Małysz, który ma na swoim koncie 4 medale igrzysk olimpijskich i 6 krążków mistrzostw świata.
To może być jedna z ostatnich szans Justyny Kowalczyk na olimpijski medal. Polka w Soczi wystartowała już w biegu na 15 kilometrów stylem łączonym gdzie zajęła szóste miejsce. Po zawodach nasza reprezentantka poinformowała, że ma złamaną piątą kość śródstopia. Uraz nie wykluczy Kowalczyk ze startu na jej koronnym dystansie, w biegu na 10 kilometrów stylem klasycznym, ale może stanąć na drodze do zdobycia piątego i, jak można wywnioskować ze słów naszej mistrzyni, ostatniego w karierze medalu olimpijskiego. \"Chcę wziąć udział w pozostałych biegach, bo to prawdopodobnie moje ostatnie igrzyska. Jestem dobrze przygotowana\" - cytuje wypowiedź Kowalczyk dziennik \"Fakt\".
S(T)OCH(i), banknot Sto(ch) złoty i moneta 1 złoty z podobizną polskiego skoczka, \"sorry, taki mamy medal\". To tylko kilka z wielu memów, które zalały polski internet po zwycięstwie Kamila Stocha w olimpijskim konkursie na skoczni normalnej w Soczi.
Soczi, Rosja. Ogromy sukces Kamila Stocha mógł mieć dramatyczne zakończenie. Świeżo upieczony mistrz olimpijski chwilę po zejściu z podium zasłabł i osunął się na schody. Na szczęście w pobliżu byli członkowie polskiej ekipy, którzy natychmiast pospieszyli mu z pomocą. Ten moment uwiecznił fotograf jednej z norweskich gazet, który przyznał, że świadkowie zdarzenia obawiali się, że Stochowi stało się coś poważnego. Polak zdołał jednak dojść do siebie i chwilę później skomentował swoje zasłabnięcie na konferencji prasowej.
Przed sportowcami kolejny dzień zmagań na arenach Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi. W poniedzałek złoty medal odbierze również Kamil Stoch, zwycięzca konkursu na normalnej skoczni.
Z występem biathlonistek w Soczi polscy kibice wiążą duże nadzieje. Nasze zawodniczki w ostatnich sezonach Pucharu Świata stawały na podium. Apetyty zostały szczególnie rozbudzone przed rokiem, kiedy w mistrzostwach globu w Novym Mescie „biało-czerwone wywalczyły dwa krążki - Monika Hojnisz sensacyjnie zajęła trzecie miejsce ze startu wspólnego na 12,5 km, a Krystyna Pałka została wicemistrzynią w biegu pościgowym.
Sven Kramer pobił olimpijski rekord i wywalczył złoto w wyścigu łyżwiarzy szybkich na 5000 m. Całe podium padło łupem Holendrów, bo srebro wywalczył Jan Blokhuijsen, a brąz Jorrit Bergsma. Zachwycony formą Kramera był Paweł Zygmunt, były łyżwiarz szybki i czterokrotny olimpijczyk. - Ten człowiek jest poza jakąkolwiek konkurencją - stwierdził. Jeśli chodzi o Polaków, to Jan Szymański zajął 13., a Sebastian Druszkiewicz był 23.
Soczi, Rosja.- Jestem bardzo zadowolona z tego biegu, bo to kolejny start olimpijski, który kończę w pierwszej ósemce. Tym bardziej, że rano jak wstałam powiedziałam trenerowi, że nigdy wcześniej, w całej swojej profesjonalnej karierze, nie czułam się przed startem tak niepewna jak tego dnia - powiedziała Justyna Kowalczyk po występie w biegu łączonym na 15 kilometrów. W rozpoczynającym olimpijską rywalizację biegaczy narciarskich starcie Polka zajęła szóste miejsce, zaliczając upadek w strefie zmian, przez który straciła do prowadzącej grupy blisko pół minuty.